Katarzyna Watral: Wszystko było pod kontrolą

Katarzyna Watral: Wydaje mi się, że to spotkanie miałyśmy dzisiaj pod kontrolą. Gdybyśmy były skuteczniejsze pod bramką, to wynik mógłby być wyższy. Generalnie uważam, że zagrałyśmy dobry mecz. Przyjechałyśmy w konkretnym celu i cieszę się, że udało się nam awans zrealizować.

Faktycznie, gram w kolejnym meczu i kiedy jestem na murawie, nie tracimy gola. To jednak zasługa całego zespołu, ja się z tego cieszę i staram się grać jak najlepiej i pilnować naszych tyłów.

Szczerze mówiąc mamy klasowe bramkarki i jestem spokojna niezależnie od tego, kto jest między słupkami, czy to Ania Bocian czy Hania Wieczerzak czy tak jak dzisiaj Natalia Skiba. Dzisiaj Natalia też zagrała nieźle, miała kilka interwencji.