Koniec operacji Lechia, początek operacji Zagłębie
2011-11-03 16:03:10
W środę piłkarze, po dwóch dniach wolnego, spotkali się przy Oporowskiej dopiero późnym wieczorem i trenowali przy sztucznym świetle. Dzisiaj natomiast wszyscy byli na stadionie już w samo południe.
Całe czwartkowe zajęcia były niejako zamknięciem meczu z Lechią, a równocześnie początkiem przygotowań do niedzielnego pojedynku z Zagłębiem w Lubinie. Dzień rozpoczął się od odprawy, podczas której trenerzy omówili wraz z zawodnikami ostatnie spotkanie z gdańszczanami. Później na piłkarzy czekały już zajęcia typowo piłkarskie - gierka na płycie głównej stadionu.
Jednak zanim zawodnicy lidera T-Mobile Ekstraklasy zaczęli walkę, najpierw odbyli intensywną rozgrzewkę. W końcu przyszła pora na gierkę, w której w rolę sędziego głównego wcielił się kierownik drużyny Zbigniew Słobodzian. W zajęciach wziął udział Dawid Abramowicz z Młodego Śląska, zabrakło natomiast kontuzjowanych Amira Spahicia, Dariusza Sztylki (istnieje duża szansa, że wznowi zajęcia z zespołem już w przyszłym tygodniu) oraz Mariana Kelemena (ćwiczy indywidualnie).
W piątek zespół znów będzie trenował przy Oporowskiej, a już w sobotę wyjedzie do Lubina, gdzie w niedzielę odbędzie się spotkanie z Zagłębiem.
Jednak zanim zawodnicy lidera T-Mobile Ekstraklasy zaczęli walkę, najpierw odbyli intensywną rozgrzewkę. W końcu przyszła pora na gierkę, w której w rolę sędziego głównego wcielił się kierownik drużyny Zbigniew Słobodzian. W zajęciach wziął udział Dawid Abramowicz z Młodego Śląska, zabrakło natomiast kontuzjowanych Amira Spahicia, Dariusza Sztylki (istnieje duża szansa, że wznowi zajęcia z zespołem już w przyszłym tygodniu) oraz Mariana Kelemena (ćwiczy indywidualnie).
W piątek zespół znów będzie trenował przy Oporowskiej, a już w sobotę wyjedzie do Lubina, gdzie w niedzielę odbędzie się spotkanie z Zagłębiem.