Wydarzenia

Lepiej było tylko 3 razy

2008-10-30 16:56:26
Efektowne zwycięstwo 4:0 z Odrą Wodzisław Śląski to jedno z najwyższych zwycięstw w historii występów Śląska Wrocław w ekstraklasie. Wrocławianie poprzednio byli niepokonani po 3 kolejach w najwyższej klasie rozgrywkowej równo 20 lat temu.
Tylko 3 razy w historii WKS sprawił rywalom w ekstraklasie większe lanie niż w sobotę Odrze. Wszystkie te pogromy datują się na przełom lat 80. i 90. ubiegłego wieku. W maju 1989 r. Wojskowi rozgromili Jastrzębie 6:1, by zaledwie 5 dni później zdemolować w Krakowie Wisłę 5:0. Ten pierwszy rezultat wymazywał z tablicy rekordów 4:0 z Zagłębiem Sosnowiec ustanowiony 21 lat wcześniej. Triumf pod Wawelem do dziś jest najwyższą wyjazdową wygraną w ekstraklasie oraz jednym z 2 najokazalszych wyników na szczeblu centralnym, obok pokonania 5:0 Bzury Chodaków w 1957 r. Po 2 latach padł kolejny klubowy rekord. Śląsk rozniósł sosnowiczan aż 7:0. Od tamtej pory jednak nie udało się w najwyższej klasie rozgrywkowej zwyciężyć różnicą więcej niż 3 goli. Nawet 4 bramki wrocławianie strzelali tylko 4 razy, ostatnio z Dyskobolią Grodzisk Wlkp. w 2002 r. Ponadto we Wrocławiu klęski doznała jeszcze Stal Stalowa Wola, która uległa 1:5 w 1988 r. Wynik 4:0 jest wrocławskim kibicom dobrze znany. W poprzednim sezonie WKS w takich rozmiarach gromił zarówno u siebie Tura Turek, jak i na wyjeździe Wisłę Płock. W ekstraklasie przydarzył się zaś już po raz 9. Ostatnio wygraliśmy w takim stosunku w Wałbrzychu 22 lata temu. U siebie zaś kilka miesięcy przed tym z Bałtykiem Gdynia. Jedynym klubem, który pokonaliśmy dwukrotnie 4:0 jest ŁKS (raz w Łodzi, raz we Wrocławiu). W sezonie 1981/82 udało się to w spotkaniach z Arką Gdynia i Szombierkami Bytom. Prócz znakomitej dyspozycji strzeleckiej trzeba pochwalić też grę defensywną zespołu. Po remisach z Lechią Gdańsk i Polonią Bytom oraz zwycięstwie z Odrą Wodzisław Śląsk zanotował pierwszy od dokładnie 20 sezonów start bez porażki. W 1988 r. WKS wygrał przed własną publicznością z Olimpią Poznań (1:0) oraz podzielił się punktami na obcym terenie z Górnikiem Zabrze (1:1) i Legią Warszawa (0:0). Strzelcami tych 2 bramek byli legendarni piłkarze naszego klubu: kapitan reprezentacji Polski Waldemar Prusik i obecny trener WKS-u Ryszard Tarasiewicz. Z dorobkiem 4 punktów wrocławianie zajmowali ex aequo z Jagiellonią Białystok i Katowicami 4. miejsce. Wyprzedzały nas tylko ekipy z Zabrza, Ruchu z Chorzowa i poznański Lech. Tak wysoko na tym etapie rozgrywek nie byliśmy już nigdy później. Lepszą skuteczność i wyższą różnicę trafień mieliśmy tylko raz: w 1982 r. po zwycięstwach z Lechem (2:1), w Łodzi (wspomniane już 4:0) oraz krakowską Wisła (2:1) samodzielnie przewodziliśmy stawce z kompletem punktów i 8 golami na koncie. Filip Podolski
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław