Łukasz Gikiewicz także bez kul
2011-06-16 13:32:40
Kolejne dobre wieści docierają od kontuzjowanych graczy Śląska Wrocław. Przed kilkoma dniami okazało się, że rehabilitacja Przemysława Kaźmierczaka idzie w dobrym kierunku. Dzisiaj na Oporowską dotarły informacje, że z Łukaszem Gikiewiczem także jest coraz lepiej.
Waleczny napastnik Śląska również dostał już zgodę na poruszanie się bez kul.
– Jest lepiej, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Jestem świeżo po kontroli, która wykazała, że w nodze wszystko dobrze się zrosło. Teraz w ramach rehabilitacji wykonuję przede wszystkim ćwiczenia stabilizujące. W przyszłym tygodniu czekają mnie testy siły stawu skokowego – mówi Łukasz Gikiewicz.
Ile potrwa powrót do pełnej sprawności? Piłkarz Śląska jest optymistą.
– Liczę, że pojadę z drużyną na obóz do Chorwacji. Oczywiście nie po to, by rozgrywać mecze, lecz by ćwiczyć indywidualnie pod okiem dr Ewy Bieć i Pawła Barylskiego. Będę miał przecież sporo zaległości treningowych do nadrobienia – mówi Łukasz Gikiewicz.
– Jest lepiej, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Jestem świeżo po kontroli, która wykazała, że w nodze wszystko dobrze się zrosło. Teraz w ramach rehabilitacji wykonuję przede wszystkim ćwiczenia stabilizujące. W przyszłym tygodniu czekają mnie testy siły stawu skokowego – mówi Łukasz Gikiewicz.
Ile potrwa powrót do pełnej sprawności? Piłkarz Śląska jest optymistą.
– Liczę, że pojadę z drużyną na obóz do Chorwacji. Oczywiście nie po to, by rozgrywać mecze, lecz by ćwiczyć indywidualnie pod okiem dr Ewy Bieć i Pawła Barylskiego. Będę miał przecież sporo zaległości treningowych do nadrobienia – mówi Łukasz Gikiewicz.