Małe zainteresowanie czwartkowym spotkaniem
2011-08-04 11:01:25
Dzisiejszy mecz Lokomotivu Sofia ze Śląskiem Wrocław w ramach III rundy eliminacyjnej do Ligi Europejskiej nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem wśród Bułgarów.
Trudno się dziwić - Lokomotiv to najmniej popularny klub piłkarski w stolicy Bułgarii. Popularnością znacznie ustępuje innym zespołom z tego miasta, Lewskiemu czy CSKA. Frekwencja na ligowych pojedynkach Lokomotivu rzędu 300-500 osób nie należy do wyjątków.
W tym kontekście obecność 2000 kibiców, którzy według szacunków organizatora mają zasiąść dziś wieczorem na trybunach Stadionu Narodowego, i tak należy uznać za sukces. Choć na obiekcie, na którym może pomieścić się ponad 40 tysięcy fanów, liczba ta będzie wyglądała dość skromnie.
Na spotkaniu ma się także pojawić grupa ok. 500 fanów Śląska. Część z nich już jest w Sofii, reszta ma dotrzeć za kilka godzin.
W tym kontekście obecność 2000 kibiców, którzy według szacunków organizatora mają zasiąść dziś wieczorem na trybunach Stadionu Narodowego, i tak należy uznać za sukces. Choć na obiekcie, na którym może pomieścić się ponad 40 tysięcy fanów, liczba ta będzie wyglądała dość skromnie.
Na spotkaniu ma się także pojawić grupa ok. 500 fanów Śląska. Część z nich już jest w Sofii, reszta ma dotrzeć za kilka godzin.