Wydarzenia

Marco i Flavio Paixao: Wielkanoc w Portugalii

2014-04-19 17:03:05
Zapraszamy na kolejny naszego odcinek cyklu, w którym obcokrajowcy Śląska Wrocław opowiadają o świętach Wielkiej Nocy w swoim kraju. Dziś czas na Portugalię.
Dziś przenosimy się do Portugalii, gdzie w podróż zabierają nas Marco i Flavio Paixao, bliźniacy słynący z wielkiej wiary w Boga.

- Pochodzimy z Portugalii, czyli państwa, w którym religijność jest bardzo zakorzeniona. Cały Wielki Tydzień jest dla nas bardzo szczególny. Ludzie uczestniczą w różnych nabożeństwach, modlą się, a w Wielki Piątek w naszej miejscowości odbywa się Droga Krzyżowa, w której uczestniczą tysiące wiernych - mówi najlepszy strzelec Śląska Wrocław Marco Paixao.

Wierni podążając za krzyżem udają się w pielgrzymkę do Fatimy, gdzie kończy się wspomniana przez Marco Paixao Droga Krzyżowa. Ludzie uczestniczący w tym nabożeństwie ubrani są zazwyczaj w czerwone bądź czarne stroje.

- To dla nas szczególny czas i zawsze staramy się spędzić go razem z rodziną. W tym roku niestety mamy zbyt krótkie urlopy i czas podróży do Portugalii zająłby nam zdecydowanie więcej czasu, niż pobyt w rodzinnym domu. Dlatego też zrezygnowaliśmy. Ja zostaję we Wrocławiu, a Marco wybiera się z narzeczoną do Włoch, aby tam przeżywać Wielkanoc - dodaje Flavio Paixao.

Znakiem rozpoznawczym portugalskiej Wielkanocy jest folar, czyli słodkie lub słone pieczywo, często z gotowanym jajkiem w środku.

- Oczywiście w Wielki Piątek i w Wielką Sobotę nie jemy mięsa. Przygotowywane są za to inne tradycyjne portugalskie potrawy, w tym dorsz, który zawsze musi znaleźć się na każdym wielkanocnym stole. W tym okresie nie zapominamy także o obdarowaniu swoich najbliższych prezentami, ale nie są to jakieś wymyślne podarunki, a po prostu duże czekoladowe jajka - kończy napastnik Śląska Marco Paixao.

Patryk Załęczny
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław