Mariusz Pawelec: Solidnie przepracować ten okres
2014-06-24 13:00:52
Po dzisiejszym treningu zaprosiliśmy na rozmowę Mariusza Pawelca. Obrońca Śląska Wrocław opowiedział o przedsezonowych przygotowaniach, a także o ważnym dla niego meczu, który odbędzie się w nadchodzącym sezonie.
Zaczynamy przygotowania do nowego sezonu. Ciężko było wrócić do treningów po prawie trzytygodniowej przerwie?
Ta przerwa na pewno była nam potrzebna. Zregenerowaliśmy się zarówno psychicznie, jak i fizycznie, a także trochę odpoczęliśmy od siebie nawzajem. Mieliśmy sporo czasu, który mogliśmy spędzić z rodzinami i złapaliśmy oddech przed nowym sezonem. Teraz wróciliśmy do zajęć piłkarskich pełni chęci i zapału do pracy. Spotkaliśmy się wczoraj z chłopakami i od razu widać, że będziemy mieli bardzo dobrą atmosferę w naszej szatni. Wszyscy są pozytywnie nastawieni do treningów i okresu przygotowawczego.
W końcówce sezonu zacząłeś grać coraz regularniej, ale trener nie chciał przemęczać twojego organizmu zaraz po powrocie z rehabilitacji. Jak wygląda twój stan zdrowia, mięśnie brzucha już ci nie dokuczają?
Nie, wszystko z moim zdrowiem jest w porządku. Na okres tej międzysezonowej przerwy dostaliśmy plany treningów, które mieliśmy wykonywać. Swoje zadania wypełniłem i wiem, że już fundamenty pod zbliżający się sezon są położone. Musiałem trochę wzmocnić swoje operowane niedawno mięśnie, ale wszystko jest pod kontrolą i czuję się w pełni sił, żeby walczyć o miejsce w podstawowym składzie naszej drużyny.
Jakie masz oczekiwania wobec siebie przed następnym piłkarskim rokiem?
Każdy z nas chce jak najwięcej grać, najlepiej w pierwszym składzie. Moje cele na ten sezon są takie same. Zrobię na pewno wszystko, żeby solidnie przepracować ten okres przygotowawczy i osiągnąć jak najlepszą formę, która pozwoli mi na to, by mieć miejsce na placu gry. W każdym treningu i każdym sparingu przed inauguracją ligi chcę pokazywać się z najlepszej strony, żeby trener i koledzy z zespołu wiedzieli, że mogą na mnie liczyć.
Na pierwszych treningach pojawiło się kilku graczy testowanych przez nasz sztab szkoleniowy. Widzisz tu jakichś ciekawych piłkarsko zawodników?
To na pewno nie jest pytanie, na które chciałbym odpowiadać. Powiem jedynie, że rywalizacja w zespole może nam tylko pomóc. Każdy musi zapracować sobie na miejsce w drużynie, a najskuteczniejsza droga prowadzi do tego przez ciężką pracę na treningach.
W tym sezonie będziesz miał okazję wrócić do Łęcznej, w której zaczynałeś karierę. Wyjazd na mecz z Górnikiem będzie dla ciebie sentymentalną podróżą?
Na pewno tak, fajnie będzie wrócić do klubu, którego jestem wychowankiem i któremu bardzo dużo zawdzięczam. Najpierw zagramy z Górnikiem sparing, a później on przyjedzie we wrześniu na spotkanie ligowe do Wrocławia. W Łęcznej pojawimy się dopiero na wiosnę, ale z pewnością miło będzie już przy okazji tych wcześniejszych gier spotkać znajomych ludzi, którzy byli w klubie, gdy ja zaczynałem swoją przygodę z piłką nożną.
Rozmawiał: Mateusz Kondrat
Ta przerwa na pewno była nam potrzebna. Zregenerowaliśmy się zarówno psychicznie, jak i fizycznie, a także trochę odpoczęliśmy od siebie nawzajem. Mieliśmy sporo czasu, który mogliśmy spędzić z rodzinami i złapaliśmy oddech przed nowym sezonem. Teraz wróciliśmy do zajęć piłkarskich pełni chęci i zapału do pracy. Spotkaliśmy się wczoraj z chłopakami i od razu widać, że będziemy mieli bardzo dobrą atmosferę w naszej szatni. Wszyscy są pozytywnie nastawieni do treningów i okresu przygotowawczego.
W końcówce sezonu zacząłeś grać coraz regularniej, ale trener nie chciał przemęczać twojego organizmu zaraz po powrocie z rehabilitacji. Jak wygląda twój stan zdrowia, mięśnie brzucha już ci nie dokuczają?
Nie, wszystko z moim zdrowiem jest w porządku. Na okres tej międzysezonowej przerwy dostaliśmy plany treningów, które mieliśmy wykonywać. Swoje zadania wypełniłem i wiem, że już fundamenty pod zbliżający się sezon są położone. Musiałem trochę wzmocnić swoje operowane niedawno mięśnie, ale wszystko jest pod kontrolą i czuję się w pełni sił, żeby walczyć o miejsce w podstawowym składzie naszej drużyny.
Jakie masz oczekiwania wobec siebie przed następnym piłkarskim rokiem?
Każdy z nas chce jak najwięcej grać, najlepiej w pierwszym składzie. Moje cele na ten sezon są takie same. Zrobię na pewno wszystko, żeby solidnie przepracować ten okres przygotowawczy i osiągnąć jak najlepszą formę, która pozwoli mi na to, by mieć miejsce na placu gry. W każdym treningu i każdym sparingu przed inauguracją ligi chcę pokazywać się z najlepszej strony, żeby trener i koledzy z zespołu wiedzieli, że mogą na mnie liczyć.
Na pierwszych treningach pojawiło się kilku graczy testowanych przez nasz sztab szkoleniowy. Widzisz tu jakichś ciekawych piłkarsko zawodników?
To na pewno nie jest pytanie, na które chciałbym odpowiadać. Powiem jedynie, że rywalizacja w zespole może nam tylko pomóc. Każdy musi zapracować sobie na miejsce w drużynie, a najskuteczniejsza droga prowadzi do tego przez ciężką pracę na treningach.
W tym sezonie będziesz miał okazję wrócić do Łęcznej, w której zaczynałeś karierę. Wyjazd na mecz z Górnikiem będzie dla ciebie sentymentalną podróżą?
Na pewno tak, fajnie będzie wrócić do klubu, którego jestem wychowankiem i któremu bardzo dużo zawdzięczam. Najpierw zagramy z Górnikiem sparing, a później on przyjedzie we wrześniu na spotkanie ligowe do Wrocławia. W Łęcznej pojawimy się dopiero na wiosnę, ale z pewnością miło będzie już przy okazji tych wcześniejszych gier spotkać znajomych ludzi, którzy byli w klubie, gdy ja zaczynałem swoją przygodę z piłką nożną.
Rozmawiał: Mateusz Kondrat