Mariusz Pawelec trenuje z kadrą we Wronkach
2009-10-06 16:55:01
Od poniedziałku trwa zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski. Pod okiem selekcjonera Stefana Majewskiego trenuje także obrońca Śląska Mariusz Pawelec.
Przygotowujący się do meczów z Czechami i Słowacją kadrowicze trenują dwa razy dziennie.
– Pierwsze zajęcia mamy o godz. 11.30, drugie o 20. Trener Majewski szczególny nacisk kładzie na taktykę, a podczas gierek na zmianę z Kubą Rzeźniczakiem wystawiany jestem na prawej stronie defensywy. Ćwiczenia są krótkie, ale naprawdę bardzo intensywne. Dlatego wolny czas po obiedzie wszyscy przeznaczają na sen, dzięki któremu można naładować akumulatory – opowiada Mariusz Pawelec.
Obrońca Śląska, choć po raz pierwszy został powołany do reprezentacji na mecze o punkty, nie ma problemu ze znalezieniem się w nowym otoczeniu.
– Trener Majewski postawił na kilku młodych zawodników, których znam z reprezentacji juniorskich. Atmosfera jest naprawdę bardzo sympatyczna, starsi koledzy przyjęli nas po przyjacielsku – mówi piłkarz.
Reprezentacja będzie trenowała we Wronkach do czwartku. W piątek odleci do Pragi, gdzie dzień później rozegra spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw Europy.
– Na razie nie myślę o tym, czy wystąpię w sobotę. Najważniejsze, by na treningach przekonać selekcjonera, że warto wziąć mnie do meczowej osiemnastki. A co będzie potem, zobaczymy – zaznacza Pawelec.
– Pierwsze zajęcia mamy o godz. 11.30, drugie o 20. Trener Majewski szczególny nacisk kładzie na taktykę, a podczas gierek na zmianę z Kubą Rzeźniczakiem wystawiany jestem na prawej stronie defensywy. Ćwiczenia są krótkie, ale naprawdę bardzo intensywne. Dlatego wolny czas po obiedzie wszyscy przeznaczają na sen, dzięki któremu można naładować akumulatory – opowiada Mariusz Pawelec.
Obrońca Śląska, choć po raz pierwszy został powołany do reprezentacji na mecze o punkty, nie ma problemu ze znalezieniem się w nowym otoczeniu.
– Trener Majewski postawił na kilku młodych zawodników, których znam z reprezentacji juniorskich. Atmosfera jest naprawdę bardzo sympatyczna, starsi koledzy przyjęli nas po przyjacielsku – mówi piłkarz.
Reprezentacja będzie trenowała we Wronkach do czwartku. W piątek odleci do Pragi, gdzie dzień później rozegra spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw Europy.
– Na razie nie myślę o tym, czy wystąpię w sobotę. Najważniejsze, by na treningach przekonać selekcjonera, że warto wziąć mnie do meczowej osiemnastki. A co będzie potem, zobaczymy – zaznacza Pawelec.