Wydarzenia

Mariusz Pawelec: Widać polot w naszej grze

2013-02-04 12:14:44
- Jestem przekonany, że formę z naszych spotkań kontrolnych będziemy potrafili przełożyć na ligę - mówi obrońca Śląska Mariusz Pawelec.
Za Śląskiem drugi sparing na Cyprze, tym razem bez wygranej, choć chyba można powiedzieć, że to wy byliście moralnymi zwycięzcami niedzielnego spotkania z Beijing Guoan.
To był na pewno dobry mecz w naszym wykonaniu. Staraliśmy się sprawdzać różne warianty, które ćwiczymy pod okiem trenera. W pełni zasłużyliśmy na wygraną, niestety, sędzia nam w tym przeszkodził. Dlatego rzeczywiście można śmiało powiedzieć, że czujemy się tymi moralnymi zwycięzcami (śmiech). To jednak był tylko sparing i jego wynik nie miał takiego samego znaczenia, jak nasza gra czy realizowanie założeń taktycznych. Spotkanie z drużyną z Azji na pewno było ciekawym i pouczającym doświadczeniem. Chińczycy byli bardzo wybiegani i kosztowało nas sporo sił, by opanować wydarzenia na boisku i stworzyć sobie okazje do strzelenia gola. Udało się i na pewno możemy być z tego powodu zadowoleni.

Za Śląskiem połowa obozu na Cyprze. Jak ocenisz pracę, którą do tej pory wykonaliście? Widać już jej efekty?
Mogę mówić wyłącznie o sobie. Czuję się naprawdę dobrze. Przed przyjazdem na Cypr wykonaliśmy kawał ciężkiej i dobrej pracy. Byłem przekonany, że będzie ona procentowała w sparingach, które tutaj rozgrywamy i oczywiście w sezonie. Po dwóch meczach kontrolnych, które rozegraliśmy w sobotę i w niedzielę, widać, że jest dobrze i na pewno będzie jeszcze lepiej.

Patrząc z boku widać, że z meczu na mecz Mariusz Pawelec gra coraz lepiej. W niedzielę byłeś nie do przejścia dla Chińczyków, którym wybiłeś piłkę z głowy, a na dodatek brałeś udział w akcjach ofensywnych.
Przede wszystkim czuję się teraz dobrze pod względem fizycznym. To na pewno pomaga mi, by nie tylko dobrze bronić, ale również podłączyć się do ofensywy, pójść z piłką do przodu. Wcześniej miałem z tym problemy, jednak teraz z każdym sparingiem staram się tych akcji ofensywnych robić więcej. Bez zdrowia, kondycji i odpowiedniego przygotowania tego się nie da zrobić. A jeśli chodzi o wczorajszy mecz to zawsze staram się grać twardo, by przeciwnik poczuł, że ze Śląskiem Wrocław łatwo nie będzie. Moim zadaniem jest takie zapeklowanie lewej strony, by żaden z przeciwników się nie przedarł. Jednak nigdy nie przekraczam pewnej granicy, chcę być fair wobec moich rywali.

Twoim konkurentem na lewym boku obrony jest Amir Spahić, który też wygląda coraz lepiej, a na dodatek w dwóch ostatnich spotkaniach zaliczył dwie asysty i strzelił gola.
Można powiedzieć, że Amir jest już gotowy do gry. Po tym, co pokazuje w treningu i meczach kontrolnych, widać, że jego forma jest bardzo wysoka. Bardzo mnie to cieszy, bo to oznacza wyłącznie korzyść dla zespołu. Rywalizacja w drużynie jest bardzo zdrowa i na pewno pomaga każdemu zawodnikowi.

W pierwszym spotkaniu ligowym z Widzewem nie będziesz mógł wystąpić z powodu żółtych kartek. Nie boisz się, że w następnych sparingach będziesz z tego powodu grał mniej i ostatecznie stracisz miejsce w składzie?
Jestem na tyle doświadczonym zawodnikiem, że taka wizja na pewno mnie nie przeraża. Byłem już w życiu w różnych sytuacjach, na wydawałoby się straconych pozycjach. Wtedy nauczyłem się, że ciężką pracą można bardzo wiele osiągnąć i zajść naprawdę daleko. Trzeba robić swoje, nie patrząc na innych, tylko na siebie. Decyzje kadrowe zawsze podejmuje trener, a ja będę robił wszystko, by moja forma była jak najlepsza.

Za niespełna trzy tygodnie rusza runda wiosenna. Powoli myślicie już o pierwszym spotkaniu z Widzewem?
Jeszcze nie, spokojnie przygotowujemy się do rundy. Forma każdego zawodnika idzie do góry, nasza gra wygląda coraz lepiej, widać w niej polot. Przeprowadzamy wiele akcji ofensywnych. Koncentrujemy się tylko na tym, by utrzymać tę dyspozycję do ligi. Przed nami jeszcze dwa sparingi na Cyprze. Będziemy chcieli w nich zaprezentować się jeszcze lepiej niż w ostatnich meczach kontrolnych. Jestem przekonany, że formę z tych spotkań będziemy potrafili przełożyć na ligę.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław