Miedź Legnica lepsza od Młodego Śląska

Wynik takich spotkań nie jest najważniejszy, istotniejsza jest realizacja założeń taktycznych. A te, zdaniem sztabu szkoleniowego, zostały wypełnione bardzo dobrze. Pierwszą bramkę wrocławianie stracili w 30. minucie po rzucie karnym. Jedenastka została podyktowana po kontrowersyjnym zagraniu futbolówki ręką. Młody Śląsk wyrównał dopiero w 70 minucie, kiedy to Mateusz Fedyna wykorzystał podanie Pawła Kubiaka i pewnie pokonał bramkarza Miedzi.

W samej końcówce spotkania drugoligowiec ustalił wynik meczu, a bramka padła po rzucie rożnym. Ostatecznie wrocławska młodzież przegrała 1:2. - Zagraliśmy z silną ekipą i jesteśmy zadowoleni z realizacji założeń taktycznych - mówił szkoleniowiec Młodego Śląska Łukasz Becella. - Utrzymywaliśmy się przy piłce i można powiedzieć, że pierwszy sprawdzian wypadł dobrze - ocenił.

W meczu wystąpiło dwóch testowanych zawodników, jednak jeden z nich zakończył swój udział w spotkaniu już po pierwszym kwadransie. Młody piłkarz doznał kontuzji i zakończył tym samym testy we Wrocławiu. Drugi z nich będzie miał kolejną szansę na przekonanie sztabu szkoleniowego w czwartek, w następnej grze kontrolnej. Wówczas Młody Śląsk zagra z Młodym Zagłębiem Lubin.

Miedź Legnica - Młody Śląsk 2:1 (1:0)

Bramka dla Śląska: Fedyna

Młody Śląsk: Zajączkowski (46 Wrąbel), Repski, Juraszek, Zieliński, zawodnik testowany (46 Wdowiak), Fedyna (60 Kohut), Sikorski (46 Tetłak), Garyga, Kubiak, Majcher (46 Mazurek), zawodnik testowany (15 Misik)