Wydarzenia

Młoda Ekstraklasa: Udany rewanż Jagiellonii

2008-10-30 16:56:44
Nie przez przypadek drużyna Jagiellonii Białystok znajduje się w czołówce tabeli Młodej Ekstraklasy. Podopieczni trenera Sławomira Kopczewskiego, którzy tydzień temu pokonali liderujący Ruch Chorzów, okazali się także lepsi od młodej drużyny Śląska Wrocław. Zespołowi prowadzonemu przez Andrzeja Ignasiaka nie pomogły 2 tygodnie przerwy spowodowanej przełożeniem spotkania z Cracovią. Wrocławianie nie zdołali wygrać 3 z rzędu spotkania na Oporowskiej.
Pierwsza połowa nie była wielkim widowiskiem. W 6. minucie po szybkiej kontrze gości oko w oko z Trojanem stanął Ambroziewicz, ale górą w tym pojedynku był bramkarz Śląska. Wrocławianie odpowiedzieli uderzeniem z dystansu Małeckiego. Na kolejne uderzenie na bramkę kibice musieli czekać do 20 minuty. Wtedy po sprytnie rozegranym rzucie wolnym i zagraniu wzdłuż bramki Stachelski z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Wrocławianie mieli duże problemy ze skonstruowaniem składnej akcji ofensywnej. Z dystansu próbowali uderzać Małecki i Łudziński, po rzucie rożnym główkował Kaśnikowski. Przed zejściem do szatni goście po raz drugi pokonali Trojana. Po dośrodkowaniu niefrasobliwość stoperów wykorzystał Fidziukiewicz. Trener Andrzej Ignasiak zdecydował, że po przerwie na boisku pojawią się Bodnar, Gul i Biliński. Ostatni z nich w 48 minucie szarżował lewą stroną, ale jego uderzenie okazało się niecelnie. Piłkarze Jagiellonii nie zamierzali bronić korzystnego rezultatu i byli bliscy zdobycia kolejnego gola w 51 minucie. Po składnej akcji i podaniu Łatki Ambroziewicz z 7 metrów uderzył silnie, ale Trojan zdołał odbić futbolówkę. W odpowiedzi zaatakowali wrocławianie, ale piłka po strzałach Bodnara i Bilińskiego nie znalazła drogi do bramki. Nadzieje wrocławian na korzystny rezultat odżyły w 76 minucie gdy napastnik WKS-u zagrał do Gajosa, który został podcięty w polu karnym, a arbiter wskazał na 11 metr. Biliński uderzył precyzyjnie przy słupku zdobywając kontaktowego gola. Gdy goście rozmyślali jeszcze o straconej bramce niepilnowany Bąk przedarł się pod pole karne i zagrał do Bilińskiego, który uderzył jednak zbyt lekko. Wrocławianie próbowali grac ofensywnie, jednak nie zdołali doprowadzić do wyrównania. Za tydzień w poniedziałek wrocławianie w zaległym spotkaniu zmierzą się w Krakowie z Cracovią. Śląsk Wrocław ME Jagiellonia Białystok ME 1:2 (0:2) Biliński 77'(k.) - Stachelski 19 Fidziukiewicz 44'Śląsk ME: Trojan Bąk, Milczarek, Kaśnikowski, Wołczek (46'Bodnar) Trojanowski, Małecki, Kaczmarek (46'Gul), Frey (63'Gajos) Baranowski (75'Wilusz), Łudziński (46'Biliński). Jagiellonia ME: Gikiewicz Hryszko, Grzybowski, Mogielski, Gudewicz Niedziela, Łatka, Ambroziewicz, Renusz (70'Jakimczuk) Strachelski (79'Świderski), Fidziukiewicz (90+2 Ostaszewski). Sędzia: Dawid Matyniak (Kalisz) Żółte kartki: Kaśnikowski, Trojanowski Niedziela, Milczarek. Widzów: 200
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław