Młody Franuz liczy na angaż w Śląsku
2009-02-08 20:19:09
W drugiej połowie spotkania z GKS-em Katowice na murawie pojawił się nowy gracz z numerem 13 na koszulce. Nieznajomym napastnikiem okazał się młody Francuz, który przyjechał spróbować przekonać do siebie trenera Ryszarda Tarasiewicza.
Ma 20 lat, nazywa się Michael Palucchii i ma korzenie włoskie. We Francji trenował 2-3 razy w tygodniu, więc widać, że brakuje mu siły. Pokazał jednak, że ma potencjał techniczny. Jego przyjazd to nic zobowiązującego dla nas. Duże pieniądze na zawodnika wydać jest najłatwiej, a zawsze lepiej przyjrzeć się młodemu graczowi, wydać mniejsze pieniądze i mieć pożytek za kilka lat. Na Cypr na pewno z nami nie pojedzie, teraz będzie musiał wrócić do siebie i uregulować kwestie formalne. Musimy jednak pamiętać, że choć jest wolnym zawodnikiem, to w grę wchodziłaby konieczność zapłaty ekwiwalentu za szkolenie wyjaśnia szkoleniowiec Śląska.