Młody Śląsk gromi w sparingu
2009-07-12 19:36:17
Młody zespół Śląska Wrocław mocnym akcentem rozpoczął zgrupowanie w Świdnicy wygrywając z MKS Oława aż 5:0 (3:0)!
Podopieczni trenera Andrzeja Ignasiaka od piątku przebywają na obozie, a w sobotę rozegrali dwa mecze kontrolne z MKS-em Oława. W pierwszej potyczce wrocławianie wystawili drużynę złożoną z testowanych zawodników i kilku graczy z szerokiej kadry i nie można dziwić się, że oławianie występujący w najsilniejszym składzie wygrali 3:1.
W drugim meczu, już właściwa drużyna Śląska zmierzyła się z MKS-em, który dla odmiany zagrał w rezerwowym zestawieniu. Wrocławianie nie pozostawili złudzeń rywalom, kto jest lepszy – zdobyli pięć bramek, nie tracąc żadnej.
Niewiele pracy miał nowy bramkarz Łukasz Kupczanko, bowiem piłkarze z Oławy nie wypracowali sobie wielu sytuacji bramkowych. Golkiperowi sprzyjało także szczęście, m.in. w 50 minucie napastnik MKS-u z 5 metrów posłał futbolówkę nad bramką.
Gra wrocławian powoli zazębiała się, a worek z bramkami rozwiązał się w 21 minucie, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do siatki skierował Suppan. Kilka minut później było już 2:0, gdy Duraj zagrał do Górala, a ten ze spokojem ograł obrońców i bramkarza. Przed przerwą napastnik mógł cieszyć się z drugiego gola, zdobytego tym razem po centrze z kornera.
Po zmianie stron wrocławianie nadal dominowali na boisku i w 55 minucie wynik podwyższył wprowadzony po przerwie Menzel. Chwilę później szansy na trafienie nie wykorzystał Duraj, a lepiej ustawiony celownik miał Jędrzejowski, który w 76 minucie pięknym uderzeniem z dystansu ustalił wynik meczu.
W środę kolejnym rywalem Śląska ME będzie zespół Górnika Wałbrzych, spotkanie także zostanie rozegrane w Świdnicy.
Śląsk ME - MKS Oława 5:0
Suppan 21', Góral 27' 40', Menzel 55', Jędrzejowski 76'
W drugim meczu, już właściwa drużyna Śląska zmierzyła się z MKS-em, który dla odmiany zagrał w rezerwowym zestawieniu. Wrocławianie nie pozostawili złudzeń rywalom, kto jest lepszy – zdobyli pięć bramek, nie tracąc żadnej.
Niewiele pracy miał nowy bramkarz Łukasz Kupczanko, bowiem piłkarze z Oławy nie wypracowali sobie wielu sytuacji bramkowych. Golkiperowi sprzyjało także szczęście, m.in. w 50 minucie napastnik MKS-u z 5 metrów posłał futbolówkę nad bramką.
Gra wrocławian powoli zazębiała się, a worek z bramkami rozwiązał się w 21 minucie, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do siatki skierował Suppan. Kilka minut później było już 2:0, gdy Duraj zagrał do Górala, a ten ze spokojem ograł obrońców i bramkarza. Przed przerwą napastnik mógł cieszyć się z drugiego gola, zdobytego tym razem po centrze z kornera.
Po zmianie stron wrocławianie nadal dominowali na boisku i w 55 minucie wynik podwyższył wprowadzony po przerwie Menzel. Chwilę później szansy na trafienie nie wykorzystał Duraj, a lepiej ustawiony celownik miał Jędrzejowski, który w 76 minucie pięknym uderzeniem z dystansu ustalił wynik meczu.
W środę kolejnym rywalem Śląska ME będzie zespół Górnika Wałbrzych, spotkanie także zostanie rozegrane w Świdnicy.
Śląsk ME - MKS Oława 5:0
Suppan 21', Góral 27' 40', Menzel 55', Jędrzejowski 76'
Śląsk wystąpił w składzie: Kupczenko - Frey, Milczarek, Suppan, Trojanowski, Abramowicz (46 Garyga), Koppenhagen (46 Kozak), Barski, Kowal (46 Jędrzejowski), Góral (60 Duraj), Duraj (46 Mencel).