Młody Śląsk jedzie do Bełchatowa

Podopieczni Łukasza Becelli przystępują do tego pojedynku uskrzydleni zeszłotygodniowym zwycięstwem nad Polonią Warszawa. Cieszyć może nie tylko wynik tamtego meczu (3:0), ale też styl, w jakim ta wygrana została osiągnięta. Wówczas w ostatnich minutach Młody Śląsk musiał grać w osłabieniu (czerwonę kartkę otrzymał Marcin Przybylski), ale kompletnie nie było tego widać na boisku. Wręcz przeciwnie - przebieg ostatniego kwadransa mógł wskazywać na to, że to wrocławianie grają w przewadze jednego zawodnika.

Teraz przyjdzie im zmierzyć się z dziewiątym zespołem Młodej Ekstraklasy, który spisuje się w ostatnim czasie dość dobrze. Bełchatowianie w dwudziestu dwóch spotkaniach stracili jednak 44 bramki, co jest trzecim najgorszym wynikiem w lidze. W jesiennym starciu tych zespołów we Wrocławiu GKS wygrał 3:2, a świetny występ odnotował wtedy Joshua Balogun Kayode, który strzelił trzy bramki. Czy napastnik z Nigerii i tym razem przechyli szalę zwycięstwa na korzyść Brunatnych?

Początek meczu w Bełchatowie o godzinie 13.