Wydarzenia

Młody Śląsk przegrał z liderem

2010-04-28 23:39:46
Zbyt poważnym osłabieniem dla zespołu młodego Śląska okazała się absencja Dariusza Górala, który z powodu choroby nie mógł wystąpić w debrach. WKS przegrał przy Oporowskiej z liderem rozgrywek Młodej Ekstraklasy - Zagłębiem Lubin - 0:2 po dwóch trafieniach Dawida Plizgi.
Szybko przewagę optyczną zyskali goście. Śląsk przez pierwsze minuty na wiele pozwalał swoim rywalom. Zagłębie bardzo szybko wyszło na prowadzenie. Już w czwartej minucie spotkania po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wynik strzałem z bliskiej odległości otworzył Dawid Plizga.

W 35. minucie Śląsk miał znakomitą okazję do wyrównania. Po rajdzie lewą stroną piłkę w pole karne dośrodkował Dawid Abramowicz, tam głową strącił ją Jakub Więzik wprost na nogę wbiegającego Patryka Jędrzejowskiego, który bez chwili wahania uderzył na bramkę, ale dobrze ustawiony Konrad Forenc złapał piłkę. Pierwsza połowa nie była zbyt porywającym widowiskiem, jednak na wyróżnienie zasłużył Dawid Plizga. Napastnik „Miedziowych” oprócz strzelonej bramki często zatrudniał golkipera gospodarzy Pawła Trojana. Niewątpliwie Plizga był najbardziej aktywny na boisku, i gdyby był bardziej skuteczny, mógłby trafić do siatki Śląska jeszcze przynajmniej raz przed zakończeniem pierwszej części.

Defensywa wrocławian, mimo obecności Amira Spahicia w środku, nie spisywała się najlepiej. Piłkarzom WKS-u brakowało przede wszystkim dokładności i spokoju w grze. Wiele podań gospodarzy nie docierała do celu, lecz w tym elemencie słabo radzili sobie również lubinianie.

Młode derby Dolnego Śląska były dość brutalne. Zawodnicy obu ekip nie przebierali w środkach i grali agresywnie, a arbiter często pozwalał im właśnie na taką grę. Drugą połowę mocnym akcentem rozpoczęli goście. Zagłębie rzuciło się do ataku, a główną rolę w natarciach na bramkę Trojana ponownie odgrywał Plizga. Napastnik Zagłębia nie miał problemów z wyprzedzaniem i ogrywaniem obrońców Śląska, jednak często jego indywidualnym rajdom brakowało wykończenia.

W 70. minucie popisową akcję Arkadiusza Woźniaka lewą flanką świetnie wykończył nie kto inny jak Dawid Plizga, ustalając wynik meczu i zarazem stając się bez dwóch zdań bohaterem spotkania. Na kwadrans przed końcem dobrą okazję do zdobycia kontaktowego gola zmarnował Jakub Więzik, który uderzając głową po dośrodkowaniu Garygi, nie trafił nawet w światło bramki. Nie wykorzystując dobrych okazji pod bramką rywala, nie da się wygrać. Zagłębie pokonało Śląsk w dolnośląskich derbach 2:0.

Śląsk Wrocław ME - Zagłębie Lubin ME 0:2 (0:1)
Bramki: Plizga 4’, 70’
Śląsk ME: Trojan – Szuszkiewicz, Kaśnikowski (ż), Spahić (ż), Abramowicz (80’ Ceglarz) – Jędrzejowski, Menzel (46’ Nowak (64’ Gul)), Garyga – Klofik - Więzik
Zagłębie ME: Forenc – Olkowski, Markowski, Jasiński (33’ Łabędzki), Kocot (46’ Dinis) – Bryła (68’ Famulski (ż)), Rakowski, Dąbrowski, Woźniak (80’ Węska) – Fryzowicz, Plizga
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław