Wydarzenia

Na kogo uważać w Podbeskidziu?

2011-10-21 09:09:07
W sobotę Śląsk na stadionie przy ul. Oporowskiej zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Rywal wrocławian nie należy do zespołów lubiących atakować, imponuje walką i zaangażowaniem. A indywidualnie? Przedstawiamy trzech graczy Podbeskidzia, na których naszym zdaniem trzeba będzie zwrócić większa uwagę.
Robert Demjan jest tym zawodnikiem, który operuje najbliżej bramki rywala. Silny napastnik rodem ze Słowacji potrafi dobrze grać tyłem do bramki i zgrywa piłkę do wbiegających kolegów z głębi pola. Ale jak na napastnika przystało, potrafi również strzelać gole i w tym sezonie już trzy razy trafiał do siatki rywala.

Adriana Sikory chyba nie trzeba przedstawiać. Kibice w Polsce powinni go pamiętać z świetnych występów najpierw w Górniku Zabrze, a następnie Groclinie Grodzisk Wielkopolski. Po trzech latach gry w klubach zagranicznych filigranowy skrzydłowy, ale również mogący grać jako napastnik, wrócił do kraju. Na razie nie imponuje formą, lecz w każdej chwili może zaskoczyć. Obserwujący go trenerzy Śląska podkreślali, że nadal jest szybki i potrafi uciec pilnującym go obrońcom.

Marek Sokołowski to kolejny doświadczony i ograny już na boiskach ekstraklasy zawodnik Podbeskidzia. W Polonii Warszawa czy Groclinie Grodzisk Wielkopolski ustawiany był na skrzydle. Teraz gra na boku obrony, ale nie zatracił swoich umiejętności przedzierania się skrzydłem i często podłącza się do akcji ofensywnych. Trzeba bardzo uważać na jego dośrodkowania.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław