Na kogo uważać w zespole Lechii Gdańsk?

Jako pierwszego wskazujemy wychowanka Lechii Adama Dudę (na zdjęciu). Napastnik nie rozegrał jeszcze wielu meczów w ekstraklasie, ale pokazał już, że drzemie w nim spory potencjał. Duda strzelił w ostatnich pojedynkach dwa gole, choć miał sytuacje do zdobycia co najmniej kolejnych dwóch. Zawodnik ten z meczu na mecz będzie nabierał niezbędnego doświadczenia i może wkrótce stać się bardzo ważnym ogniwem Lechii. Wrocławscy obrońcy muszą uważać, bowiem 22-letni zawodnik z łatwością stwarza sobie sytuacje strzeleckie.

Kolejny piłkarz, który jest niezwykle istotnym zawodnikiem Lechii, to Łukasz Surma. Doświadczony pomocnik to prawdziwy mózg gdańskiej ekipy, zarówno w defensywie, jak i w ataku. Surma potrafi w trudnych chwilach poderwać swoich kolegów do walki. Jeśli mistrzowie Polski opanują środek pola i nie pozwolą zawodnikowi na rozwinięcie skrzydeł, będzie im zdecydowanie łatwiej odnieść końcowy sukces.

Trzecim naszym typem jest Jarosław Bieniuk. Niezwykle doświadczony piłkarz, który rozegrał w ekstraklasie wiele spotkań, jest dyrygentem gdańskiej obrony. Potrafi jednak sam włączyć się do ataku i strzelić bramkę, o czym wrocławianie boleśnie przekonali się, kiedy Bieniuk grał jeszcze w barwach Widzewa Łódź.

Spotkanie Śląska z Lechią odbędzie się w niedzielę, 21 kwietnia, o godzinie 14:30 na Stadionie Wrocław.