\"Najważniejsze, że jestem zdrowy\" - M. Gancarczyk
2009-05-20 11:02:41
Po powrocie ze zgrupowania na Wyspie Afrodyty, mimo zmęczenia zawodnicy nie szczędzili czasu na udzielanie wywiadów licznie zgromadzonym dziennikarzom. Jednym z ochoczo rozmwawijących z przedstawicielami mediów był Marek Gancarczyk, który zdobył dwie bramki w meczach sparingowych na Cyprze. Chyba bardziej niż zgrupowanie zmęczyła was sama podróż powrotna do Wrocławia? - Rzeczywiście ta podróż była bardzo męcząca, bo wylot z Cypru był o 3 rano, ale innej możliwości nie było. Jeśli zaś chodzi o sam obóz, to było dość przyjemnie, choć oczywiście pracowaliśmy ciężko. Chyba widząc pogodę w Polsce cieszyliście się, że ostatnie kilkanaście dni spędziliście na ciepłym Cyprze? - Pogoda nam tam dopisywała, chyba tylko dwa dni padał tam deszcz. Mieliśmy komfortowe warunki w hotelu, dobre boisko do trenowania, aura sprzyjała, także nie możemy narzekać.
Udało Ci się zdobyć bramki w sparingach. Jak ocenisz swoją grę w tych meczach? - Było nieźle, najważniejsze, że nic mi nie dolega, nie czuję żadnego bólu. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. W trakcie zgrupowania dołączył do zespołu Jarosław Fojut. Przeszedł jakiś chrzest? - Nie, na razie nie było żadnego specjalnego przyjęcia. Mimo to wydaje mi się, że szybko i dobrze się zaaklimatyzował w zespole. Podróżowaliście z lotniska w Pradze specjalnie przygotowanym klubowym autokarem. Jak się podoba pojazd? - Wygląda naprawdę ładnie, cieszę się, że będziemy jeździć takim eleganckim autokarem. W sobotę ostatni sparing przed startem ligi. Myślisz, że wybiegniesz w wyjściowej jedenastce w inauguracyjnym wiosnę meczu w Gdańsku? - Ciężko mi powiedzieć, to trener zadecyduje o składzie. Mamy szeroką i wyrównaną kadrę, dlatego trudno przewidzieć w jakim zestawieniu zagramy z Lechią. Ze Śląska odszedł Krzysztof Ostrowski. Czy wiosną cała Polska będzie mówić o grających na skrzydłach dwóch braciach Gancarczykach? - Bardzo bym tego chciał, ale nie chcę niczego obiecywać. Najważniejsze, że jestem zdrowy, a to czy jestem w wysokiej formie zweryfikują ligowe boiska.