Wydarzenia

Niedziela w Spale pod znakiem testów

2012-01-15 13:46:44
W niedzielę trenujący w Spale piłkarze Śląska nie mieli przewidzianego treningu. Nie znaczy to jednak, że próżnowali. Od rana czekały na nich testy, których wyniki posłużą sztabowi szkoleniowemu w odpowiednim doborze obciążeń treningowych.
Po śniadaniu, które codziennie rozpoczyna się o godz. 8 rano, zawodnicy lidera T-Mobile Ekstraklasy spotkali się w hali siatkarskiej Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale. Tam czekały na nich urządzenia, dzięki którym można precyzyjnie zmierzyć prędkość piłkarza.

– Jest to test, który wykonujemy regularnie, dzięki czemu na bieżąco możemy monitorować możliwości naszych graczy. Wykorzystujemy do tego specjalne fotokomórki, mierzące prędkość na 5, 10, 20 i 30 metrze biegu – opowiada Marek Wleciałowski, drugi trener Śląska Wrocław.

Każdy zawodnik podczas testu musiał ten dystans przebiec pięciokrotnie.

– Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że to prosta sprawa. Podczas testu trzeba jednak biec z maksymalną szybkością. Wbrew pozorom to bardzo wyczerpujące dla organizmu – wyjaśnia najbliższy współpracownik trenera Oresta Lenczyka.

Wyniki testu będą jeszcze analizowane, ale już wiadomo, że tradycyjnie wśród najszybszych graczy znaleźli się m.in. Piotr Celeban, Jarosław Fojut, Mariusz Pawelec czy Waldemar Sobota.

Po teście szybkości zawodnicy wybrali się do kriokomory, a następnie w samo południe spotkali się na obiedzie. Popołudniowy odpoczynek będzie jednak bardzo krótki, bo już o godz. 14 rozpoczną się kolejne testy – tym razem wydolnościowe, wykonywane na specjalnie do tego przystosowanych ergometrach rowerowych.

O godz. 18 piłkarze WKS-u spotkają się na kolacji, a po niej zasiądą przed telewizorami, by obejrzeć mecz reprezentacji Polski z Serbią w ramach rozpoczynających się dzisiaj mistrzostw Europy w piłce ręcznej.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław