Oby nie jak 37 lat temu...
2008-10-30 16:56:25
Po raz pierwszy w historii Śląsk rozpoczął sezon w ekstraklasie od 2 remisów. Nawet w niższych ligach taka sytuacja miała miejsce do tej pory tylko raz, ale po 2 wyjazdowych spotkaniach. Miejmy nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja sprzed 37 lat, kiedy trzeci mecz zakończył się porażką.
W 1971 r. wrocławianie przywieźli 2 oczka z dzielnicy Sosnowca Niwki (1:1) i z Bydgoszczy, gdzie bezbramkowo zremisowali z Zawiszą. W pierwszym występie przed własną publicznością przegrali jednak z Arką Gdynia (0:1). Po remisie w Rudzie Śląskiej z Uranią Kochłowice (1:1) dopiero w 5. kolejce podopieczni Władysława I Żmudy uporali się z Hutnikiem Kraków (2:0). Rozgrywki ukonczyli na 5. pozycji z gorszym bilansem goli od gdynian i pięciopunktową stratą do Lecha Poznań, który wraz z ROW-em Rybnik uzyskał awans. Poprzedni raz bez wygranej po 2 kolejkach WKS pozostawał 10 lat temu, kiedy to również rozpoczynał rozgrywki od pojedynków wyjazdowych. Najpierw był podział punktów w Namysłowie (0:0), a następnie porażka w Gdańsku z Lechią-Polonią. Grzegorz Kowalski debiutował wtedy w roli pierwszego szkoleniowca Śląska. W 1995 r. wrocławianie mieli prawdziwy falstart. Po powrocie do ekstraklasy ulegli na stadionie przy ul. Traugutta sfuzjowanej Lechii-Olimpii (1:2), by potem przegrać we Wrocławiu z Lechem (0:1). Najsłabszy start przytrafił się w 1983 r. “Wojskowi nie zdołali strzelić gola ani w Lublinie z beniaminkiem Motorem (0:3), ani u siebie z mistrzem kraju z Poznania (0:2). Była to jedna z 6 inauguracji bez zdobycia choćby punktu w 2 meczach (poniżej 1. ligi zdarzyła się jeszcze jedna taka), ale jedyna z taką różnicą bramek. Obecnie Śląsk może się jednak też pochwalić tym, że nie doznał jeszcze porażki. Podobnie było w poprzednim sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej, kiedy to po zwycięstwach nad Legią Warszawa (1:0) I Dyskobolią Groidzisk Wlkp. (4:2 na obcym terenie) WKS był wiceliderem, ale zaprzepaścił okazję awansu na pierwsza pozycję przegrywając niespodziewanie u siebie ze Stomilem Olsztyn (1:2). Wrocławianie zawsze słynęli z dobrych startów. W latach 1957-62 sześciokrotnie z rzędu rozpoczynali rozgrywki od 2 zwycięstw. Zaś w III lidze w roku 1953 CWKS Wrocław zdemolował KKS Kluczbork (7:0) i Victorię Chróścice (8:0) i to na boisku przeciwnika. Rekordowy początek w ekstraklasie miał miejsce w roku 1982 (pokonanie na własnym stadionie Lecha 2:1 i na wyjeździe Łódzkiego Klubu Sportowego aż 4:0). Filip Podolski