Oded Gavish: Czujemy się zawiedzeni, bo byliśmy lepsi

Oded Gavish: Czujemy się zawiedzeni, ponieważ byliśmy lepsi, a mimo to przegraliśmy spotkanie. Graliśmy jednak dobrze, przez zdecydowaną większość meczu kontrolowaliśmy to, co działo się na boisku. Stworzyliśmy sobie naprawdę dużo okazji do strzelenia bramek. Z kolei rywal, oprócz rzutu rożnego, po którym padł jedyny gol, miał tylko dwie dobre okazje. Powinniśmy skończyć dzisiejszy sparing z kilkoma bramkami na koncie, musimy jednak pamiętać, że jest to jeden z ostatnich dni ciężkiego obozu. Po prostu jesteśmy już trochę zmęczeni. Mimo wszystko możemy być zadowoleni z naszej postawy w meczu, nawet pomimo niekorzystnego rezultatu.

Straciliśmy dziś bramkę po rzucie rożnym. Na przedmeczowej odprawie trener uczulał nas na stałe fragmenty gry. Niestety, jeden z nas popełnił błąd i zgubił zawodnika, którego powinien kryć. Nie jest to jednak jego wina, że padła bramka. To wina nas wszystkich, ponieważ nie możemy dopuszczać do takich sytuacji jako drużyna. Ktoś z nas powinien przerwać tą akcję, ale zabrakło nam wszystkim chyba koncentracji. Lepiej jednak, że coś takiego przydarzyło się w meczu kontrolnym, a nie w lidze. To dla nas lekcja, którą na pewno odrobimy.

Większość z nas przebywała dzisiaj na boisku przez pełne 90 minut. Choć czułem w nogach ostatnie treningi, to nie miałem z tym większych kłopotów. Podobnie moi koledzy, z którymi rozmawiałem o tym po meczu w szatni i autobusie. Trenerzy robią naprawdę świetną robotę, by jak najlepiej przygotować nas do sezonu.