Wydarzenia

Odra Wodzisław Śląski - Śląsk Wrocław (zapowiedź)

2009-05-20 11:07:24
Jaki jest smak ligowej wygranej, a jaki porażki? Nad tym pierwszym pytaniem piłkarze Odry Wodzisław Śląski musieliby się sporo nagłowić, za to wrocławianie z trudem znaleźliby odpowiedź na drugie. Po znakomitym początku sezonu, kiedy wodzisławianie pokonali 2:0 Legię Warszawa, 3:0 Ruch Chorzów i 3:1 Górnik Zabrze, przyszły serie porażek i remisów. Dopiero 15 listopada Odra zwyciężyła po raz kolejny, pokonując 1:0 Piast Gliwice - to właśnie wtedy zespół trenera Ryszarda Wieczorka ostatni raz zdobył w Ekstraklasie trzy punkty, a w tej samej kolejce WKS poniósł ostatnią ligową porażkę - z Legią Warszawa 0:4. W sobotnim spotkaniu Śląsk z pewnością może pokusić się o powtórzenie wyniku z meczu jesiennego przy Oporowskiej, gdy wrocławianie rozprawili się z Odrą, strzelając cztery bramki, nie tracąc przy tym żadnej.
To, że Odra jest jednym z głównych kandydatów do spadku, udowodnili przed dwoma tygodniami piłkarze ŁKS-u. Łodzianie również będą mieli spore problemu z utrzymaniem się w Ekstraklasie, ale w Wodzisławiu wygrali 1:0. Z pokonaniem Odry nie miała problemu także Legia, która odegrała się za porażkę sprzed pół roku i pewnie wygrała 4:0. Podopieczni trenera Wieczorka na pewno nie mogą być w dobrych humorach, bo po przerwie zimowej nie zdobyli jeszcze ani gola, ani punktu. - Trzeba zapomnieć o spotkaniu z Legią i ŁKS-em, musimy się odbudować, bo mamy szansę by naprawić swoje poprzednie błędy. Nie będzie nam łatwo, ale trzeba wierzyć - zapowiada na oficjalnej stronie internetowej Odry trener Wieczorek. Wrocławianie na pewno są w innych, dużo lepszych nastrojach. Ostatnie zwycięstwo w dobrym stylu 3:0 nad Polonią Bytom dodało zawodnikom pewności siebie i pokazało, że beniaminek z Dolnego Śląska nie blefuje i chce na poważnie włączyć się do walki o medal, który dałby przepustkę na europejskie boiska. Jeżeli WKS chce osiągnąć ten cel, nie może gubić punktów z rywalami z dolnej części tabeli - w meczu z Odrą liczyć się będzie tylko zwycięstwo. Niemal na pewno kibice na stadionie przy ulicy Bogumińskiej zobaczą bramki, bo tylko w trzech meczach ligowych Odry gole nie padły, a w przypadku Śląska tylko w jednym. W dodatku defensywa gospodarzy sobotniego meczu często popełnia błędy - stąd aż 27 straconych bramek w 19 meczach. Gorsza pod tym względem jest tylko Polonia Bytom, której rywale strzelili 30 goli. - Liczy się optymizm, trzeba zapomnieć o tym, co było złe. To będzie ciężki mecz, mecz walki, ale wygramy 1:0 - pogodę ducha zachowuje Dariusz Dudek, który w ostatnich dwóch spotkaniach nie zagrał. W sobotnim meczu trener Ryszard Tarasiewicz będzie musiał nieco przemeblować bardzo dobrze spisującą się ostatnio obronę. Z powodu czwartej żółtej kartki pauzować musi Mariusz Pawelec, którego najprawdopodobniej na lewej stronie zastąpi Vladimir Ćap. Z kolei na lekką kontuzję narzekał Jarosław Fojut i jego występ w pierwszym składzie przeciwko Odrze stał pod znakiem zapytania. Na jego pozycji mogliby zagrać Antoni Łukasiewicz lub Petr Pokorny. Strata Pawelca i Fojuta byłaby dotkliwa, bo ci dwaj zawodnicy udowodnili ostatnio, że w pełni zasługują na miejsce w podstawowej jedenastce. Szkoleniowiec wrocławian na brak bogactwa zawodników defensywnych na szczęście narzekać nie może. Zwycięstwo w meczu z Odrą zależeć będzie przede wszystkim od dyspozycji zawodników atakujących i tu również zmartwień trener Tarasiewicz nie ma. Marek Gancarczyk przed tygodniem pokazał, że drzemią w nim ogromne możliwości i zaliczył aż trzy asysty. Dwie z nich przy trafieniach Przemysława Łudzińskiego, którego dobra dyspozycja pozwala mieć nadzieję, że rozwiązany zostanie problem z napastnikami, powstały przez kontuzję Vuka Sotirovicia. Serb także powrócił już do treningów na maksymalnych obrotach i w Wodzisławiu będzie do dyspozycji trenera w miejsce zawieszonego za kartki Pawelca. Nie można zapominać także o bezcennej grze Sebastiana Mili, bez którego trudno wyobrazić sobie wyjściową jedenastkę Śląska. Mecz w Wodzisławiu będzie szczególny dla Tomasza Szewczuka. Napastnik WKS-u w przeszłości występował w Odrze - w sezonie 2004/05 zagrał w jej barwach w 23 meczach Ekstraklasy, strzelając cztery gole. Odra Wodzisław Śląski - Śląsk Wrocław Stadiom MOSiR, ul. Bogumińska 8, godz. 14:45 Sędzia: Piotr Wasielewski (Kalisz)
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław