Wydarzenia

Orest Lenczyk: Nie gramy aż tak źle, by pękać

2012-03-09 14:58:08
- Koronie musimy przeciwstawić się nie ładną grą, ale grą skuteczną - mówił trener Orest Lenczyk podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami poświęconemu niedzielnemu meczowi z Koroną Kielce.
Orest Lenczyk: Po falstarcie punktowym oraz opuszczeniu pierwszego miejsca w ligowej tabeli rozpoczynamy walkę o to, aby liczyć się w dalszym ciągu w tych rozgrywkach. Trafiamy na drużynę, która rozpoczęła rundę wiosenną rewelacyjnie. Z jednej strony nasze wspomnienia ostatnich meczów z Koroną są niekorzystne, bo dwa razy przegraliśmy. Ale z drugiej strony przekonany jestem, że nie gramy tak źle, aby pękać przed drużyną Korony. Nie ukrywam, że to będzie konfrontacja, na której nam bardzo zależy i potwierdzenie tego, że te nasze punktowe straty w ostatnim czasie wynikały również z faktu, że fortuna nam sprzyjała. Te ostatnie dwa mecze dobitnie to potwierdzają. Na to, co się ostatnio nam przydarzyło, czasami trzeba czekać nie kilka kolejek, ale wiele lat.

Mamy dwóch zawodników poza grą, W dalszym ciągu jest to Stevanović. Jest na ukończeniu usprawniania do gry, ale jeszcze nie będzie gotowy na Koronę. Drugim jest Darek Sztylka. Pozostali zawodnicy są do dyspozycji i jutro po treningu ustalimy meczową osiemnastkę.

Pewnie jak zagramy tak jak w meczu z Widzewem, nie starczy to na korzystny wynik niedzielnego spotkania. Przede wszystkim dlatego, że bojowość drużyny Korony oceniam wyżej. Jak również doświadczenie wielu zawodników tej drużyny. Korona przyjeżdża do nas w glorii trzech zwycięstw, a Widzew był po jednym zwycięstwie.

Liczymy, że w niedzielę nie będzie padało. Bo gdyby padało, to z pewnością w drugiej połowie będzie łatwiej kopać piłkę niż w nią grać. Stąd też będziemy musieli przeciwstawić się Koronie nie ładną grą, ale grą skuteczną. Ale skuteczna wcale nie oznacza, że strzelimy dziesięć bramek.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław