Wydarzenia

Orest Lenczyk: Nie zawieść naszych kibiców

2012-03-16 16:36:14
- W niedzielę najważniejszy będzie wynik i musimy o tym pamiętać od pierwszej do ostatniej minuty - mówi trener Śląska Orest Lenczyk przed meczem z Cracovią.
Orest Lenczyk: Jesteśmy w sytuacji, w której musimy postawić na nogi to, co się zachwiało. Zawsze po porażkach nadszarpnięty jest układ nerwowy, czasem nie panuje się nad tym, co się mówi. Z pewnością popełniliśmy błędy, ale uważam, że nie są one tak duże, byśmy sobie z nimi nie poradzili. W tej sytuacji piłkarze, szatnia, trenerzy – to musi być na pierwszym miejscu. Potrzeba nam zrozumienia, jak i również zachowania się w tej sytuacji, mając na myśli przede wszystkim dobro klubu. Wiem jednak, że z pewnością nie stanie się to natychmiast. Ze swojej strony wykazywałem wiele zrozumienia w stosunku do zawodników, nie zawsze uzasadnionego. Były różne mecze, m.in. takie, w których nie jeden piłkarz, ale cała drużyna wywalczyła punkty. Ostatnie doniesienia medialne zbulwersowały mnie. Rozumiem niektórych zawodników, że są zaskoczeni, nawet obrażeni. Ale rozumiem również drużynę, która staje w obronie każdego piłkarza i chciałaby, żeby nawet rany rozdrapywać w szatni, a nie na zewnątrz. Sobotnią odprawę przedmeczową poświęcę właśnie temu tematowi, nie dociekając źródła, skąd to wszystko wyszło, bo uważam, że jest to najmniej ważne, a najważniejsza jest drużyna i klub.

Po naszych niepowodzeniach w ostatnich meczach, jak i stracie kilku zawodników, najbliższy mecz z Cracovią jest szansą dla tych graczy, którzy uzupełnią nasz skład. To będzie mecz umiejętności, zaangażowania i formy poszczególnych zawodników, ale wiadomo, że najważniejszą kwestią będzie wynik i musimy o tym pamiętać od pierwszej do ostatniej minuty. Mam nadzieję, że nie stać już nas na tracenie bramek w taki sposób, jak w poprzednich meczach, pamiętając, że ma to ogromny wpływ na późniejszą grę zespołu. Musimy wytrzymać presję meczu, bezpardonowej walki na boisku – oby bez kartek – i nie zawieść w końcu naszych kibiców.

Obserwując grę Cracovii już się wypowiedziałem, że to nie jest najgorsza drużyna w lidze. Jej sytuacja przypomina tonącego, który stoi na dnie i liczy na to, że się w końcu odbije. My z kolei zanurkowaliśmy, ale ciągle oddychamy.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław