Ostatni ligowy wyjazd | Ekstraliga

Patrząc przez pryzmat ligowej tabeli, to bydgoszczanki będą faworytem niedzielnego starcia. Sportis KKP zajmuje obecnie siódme miejsce w dorobkiem dwunastu punktów (cztery zwycięstwa i pięć porażek w dziewięciu spotkaniach), Śląsk natomiast jest dziewiąty z dwoma "oczkami" straty.

Podopieczne Piotra Jagieły grają w tej rundzie ładny futbol i często przeważają, ale niestety równie często nie potrafią tej przewagi przełożyć na zdobywanie bramek. Dobitnym tego przykładem był mecz z Olimpią Szczecin - zremisowany 1:1 - w którym akcje ofensywne wrocławianek można było liczyć w dziesiątkach, a padł z tego tylko jeden gol.

Piłkarki WKS-u przystępują do starcia ze Sportisem podbudowane ostatnim zwycięstwem w Pucharze Polski z Pomorzaninem Toruń (8:0), ale niestety, nadal nie w optymalnym zestawieniu. Część zawodniczek, które mają wiele atutów w ataku jest kontuzjowana, a na domiar złego w poprzednim meczu czwartą żółtą kartkę w sezonie otrzymała Karolina Iwaśko, co wiąże się z przymusową przerwą. Niewykluczone zatem, że szansę gry otrzymają zawodniczki brylujące w drugoligowych rezerwach - Daria Matuszewska i Klaudia Nowacka. A ta ostatnia zaliczyła w tygodniu bardzo dobry występ przeciwko Pomorzaninowi i choć sama gola nie zdobyła, to była "zamieszana" w trzy gole dla WKS-u.

Bydgoszczanki ostatnie dwa ligowe spotkania przegrały, za to bezproblemowo przebrnęły przez pierwszą rundę Pucharu Polski, pokonując KS Raszyn 8:0. Sportis KKP jest trudnym rywalem, o czym dobitnie przekonał się Rekord Bielsko-Biała, który w Bydgoszczy przegrał 0:4, a także... Medyk Konin, który musiał uznać wyższość Sportisu na własnym terenie (0:1).

Przed wrocławiankami jeden z ostatnich akordów rundy jesiennej. Wyjazd do Bydgoszczy jest ostatnim ligowym meczem w delegacji, a po tym starciu Śląsk będzie jeszcze rywalizował z Tarnovią Tarnów u siebie (niedziela, 14 listopada) oraz w Pucharze Polski z Bielawianką Bielawa (sobota, 20 listopada). I warto na koniec rundy nieco podreperować swoje konto punktowe.