Wydarzenia

Ostatnie kolejki szansą dla młodych?

2014-05-20 17:07:42
Rozstrzygnięcia 34. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pozwoliły odetchnąć Śląskowi, który w przyszłym sezonie jest już pewny gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. To doskonała okazja, by w składzie pierwszej drużyny sprawdzić młodych zawodników WKS-u.
W czasie dzisiejszej konferencji prasowej trener Tadeusz Pawłowski wspomniał o młodszych zawodnikach, którzy mają szansę na grę w pierwszej drużynie Śląska Wrocław. Maciej Pałaszewski, Mariusz Idzik i Kamil Dankowski trenowali dziś z zawodnikami podstawowego składu i bardzo możliwe, że zostaną włączeni do meczowej osiemnastki na spotkanie z Jagiellonią Białystok.

Najbliżej gry w pierwszej drużynie Śląska Wrocław jest powoływany regularnie do reprezentacji Polski U-18 Dankowski. Trener Pawłowski wypowiadał się o nim bardzo pozytywnie:

- Dam mu zagrać na pewno w którymś z tych trzech meczów w pomocy, ale możemy ustawić go w miarę potrzeb na obu bokach obrony - przekonywał szkoleniowiec. - Chcielibyśmy go jednak spokojnie obejrzeć w jakimś sparingu. Rozmawiałem z nim i będziemy w okresie przygotowawczym szukać dla niego pozycji.

Pozostała dwójka, choć młodsza od Kamila, również może coraz częściej pojawiać się w pobliżu seniorskiej drużyny. Zwłaszcza że Maciej i Mariusz są wyróżniającymi się zawodnikami zespołu juniorów młodszych, który zajmuje obecnie 2. miejsce w tabeli grupy C Ligi Makroregionalnej Juniorów Młodszych.

Mariusz Idzik (na zdjęciu z prawej) jest nominalnym napastnikiem, który stanowi ważne ogniwo zespołu prowadzonego przez Marka Kowalczyka. Wystarczy wspomnieć, że w ostatnich dwóch ligowych kolejkach młody goleador wpisywał się na listę strzelców aż ośmiokrotnie, dzięki czemu walnie przyczynił się do zwycięstw swojej drużyny. Za kreowanie sytuacji Mariuszowi odpowiedzialny jest między innymi drugi z docenionych przez trenera Pawłowskiego graczy Maciej Pałaszewski (na zdjęciu z lewej). Maciek trafił do Akademii Śląska Wrocław dwa lata temu - wcześniej reprezentował barwy Polaru Wrocław. Najczęściej grywa w środku pomocy, gdzie świetnie potrafi wywiązywać się z roli klasycznej „10”.

Mateusz Kondrat
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław