Wydarzenia

Ostra walka o miejsce w wyjściowej jedenastce

2009-11-05 16:46:41
W czwartek piłkarze Śląska Wrocław ćwiczyli wyłącznie z piłkami.
Szkoleniowcy zdecydowali, że tego dnia zawodnicy będą trenować wyłącznie w rytmie boiskowej walki. Po rozgrzewce trenerzy podzielili piłkarzy na dwie drużyny, które na małej przestrzeni miały po przechwycie futbolówki jak najdłużej się przy niej utrzymać. W tej grze brali udział także bramkarze. Po kilkunastu minutach walki następowała przerwa, w czasie której gracze uzupełniali płyny i odpoczywali.

Równolegle Tomasz Hryńczuk ćwiczył z Ivo Vazgeczem, a Paweł Barylski z Krzysztofem Wołczkiem. Niestety obaj piłkarze nie będą zdolni w sobotę do gry przeciwko Piastowi Gliwice. – Czuję się już dobrze i nie odczuwam bólu. Mam nadzieję, że ta sytuacja nie zmieni się, gdy będę ćwiczyć z coraz większymi obciążeniami – mówił Wołczek.

W drugiej części zajęć piłkarze rozegrali mecz na dużym boisku. – Już dawno nie było takiej sytuacji, że w grze wewnętrznej na treningu mogło dojść do meczu w pełnych jedenastoosobowych składach – cieszył się trener Barylski.

Piłkarze na murawie walczyli na całego, wiedząc, że występ w tej krótkiej potyczce treningowej może zadecydować o miejscu w wyjściowej jedenastce przeciwko Piastowi. Efektem twardej walki były jednak urazy Amira Spahicia i Kamila Bilińskiego. – Na szczęście to nic groźnego, takie stłuczenia i naciągnięcia są normalną rzeczą w czasie treningów – uspokajał masażysta Jarosław Szandrocho.

W piątkowy poranek zespół WKS-u po raz ostatni będzie szlifować formę przed meczem z gliwiczanami, który rozpocznie się w sobotę o godzinie 14:45.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław