Wydarzenia

Oświadczenie WKS Śląsk Wrocław SA w sprawie wypowiedzi Radosława Janukiewicza

2008-10-30 16:55:18
Śląsk Wrocław pragnie się odnieść do wypowiedzi R. Janukiewicza, którą uważa za niewiarygodną, niesprawiedliwą i krzywdzącą.
Po pierwsze: oficjalnie do dnia 28.01.2008 oprócz jednej konkretnej, potwierdzonej przez faks, propozycji z I ligowego klubu Górnik Zabrze nie było żadnych ofert dla R. Janukiewicza. Na początku lipca Janukiewicz rozmawiał w hotelu Śląsk Wrocław w siedzibie klubu z prezesem A. Kordosem, trenerem R. Tarasiewiczem oraz kierownikiem I zespołu Z. Słobodzianem o propozycji Górnika Zabrze. Działacze klubu mając na uwadze przede wszystkim dobro zawodnika zadali pytanie Czy Janukiewicz jest zainteresowany propozycją pierwszoligowca? Odpowiedź bramkarza Śląska była następująca: Chcę grać w I lidze polskiej lub w klubie zagranicznym, gra w II lidze już mnie nie interesuje. Propozycją Górnika Zabrze nie jestem zainteresowany ponieważ ten klub nie ma takich ambicji sportowych jak ja, a przede wszystkim nie ma stabilności finansowej. Następnie padła propozycja ze strony działaczy klubu: Czy bramkarz jest zainteresowany przedłużeniem kontraktu do 2010 roku z opcją rozwiązania w przypadku braku ewentualnego awansu do pierwszej ligi. Janukiewicz odpowiedział: Na dzisiaj jest mi trudno odpowiedzieć na to pytanie, muszę najpierw skontaktować się ze swoim menadżerem. W czasie trwającej rundy jesiennej nie było wskazane rozmawiać na temat kontraktu, ale też ze strony bramkarza Śląska oraz jego menadżera nie było żadnego zainteresowania i dobrej woli, aby porozmawiać i rozważyć ewentualną propozycję przedłużenia kontraktu. Do momentu wyjazdu zespołu do USA nadal nie było odzewu ze strony bramkarza, a przede wszystkim jego menadżera. Przed wyjazdem na urlop wypoczynkowy R. Janukiewicza, działacze klubu wznowili rozmowy na temat przedłużenia kontraktu z bramkarzem. Propozycja działaczy klubu była taka sama jak na początku lipca. Odpowiedź Janukiewicza: Muszę skontaktować się ze swoim menadżerem. Do rozmów wrócimy w momencie rozpoczęcia przygotowań do rundy wiosennej. W pierwszym tygodniu treningów działacze klubu ponownie spotkali się z Janukiewiczem (bez jego menadżera) i przedstawili bramkarzowi swoje warunki finansowe, podwyższając mu zarobki w II lidze, a także proponując wynagrodzenie w przypadku gry w I lidze, w ocenie klubu, na poziomie zarobków w czołowych klubach ligowych. Janukiewicz ponownie nie odpowiedział na propozycję twierdząc, że musi się skontaktować kolejny raz ze swoim menadżerem, który do tej pory ani razu nie pojawił się w klubie. Po tygodniu po raz ostatni, a zarazem pierwszy działacze klubu rozmawiali z Janukiewiczem i jego menadżerem. Proponując warunki finansowe bramkarzowi, w razie braku awansu w kontrakcie trwającym do 2010 roku została wpisana klauzula odstępnego, tak jak to miało miejsce po pierwszym spotkaniu 250 tys. euro Ponadto, pokazując dobrą wolę działacze klubu podają, iż Janukiewicz nie jadąc na obóz do Zieleńca dostał pozwolenie na indywidualne przygotowanie w wybranym przez siebie miejscu. Klub ze swojej strony uczynił wszystko, żeby zatrzymać R.Janukiewicza i co najbardziej boli w oświadczeniu bramkarza Śląska, żadne argumenty przedstawione przez Janukiewicza nie są prawdziwe. Przykładem wyjątkowego traktowania wychowanków i ludzi oddanych Śląskowi może być propozycja przedłużenia umowy dla J. Małeckiego i K. Szewczyka, którzy po ciężkich kontuzjach mogą spokojnie wrócić do zdrowia i formy sportowej. WKS Śląsk Wrocław SA
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław