Wydarzenia

Partyk Misik: Wielkanoc w Kanadzie

2014-04-17 20:03:10
Patryk Misik, pomocnik Śląska Wrocław, urodził się i wychował w Kanadzie, jednak jego rodzice do Kraju Klonowego Liścia wyjechali z Polski w wieku dwudziestu lat. Nic więc dziwnego, że wszystkie polskie tradycje związane z Wielkanocą w domu Państwa Misików zostały zachowane.
- Ten świąteczny czas spędzamy tak, jak rodacy w kraju. W mieście, w którym mieszkam, mamy polską parafię, a zatem wszystkie typowe dla tego święta obrządki odbywają się właśnie tam. Jednak większości Kanadyjczyków, w tym także mi, Wielkanoc najbardziej kojarzy się z szukaniem czekoladowych jajeczek. Rodzice zabierają swoje dzieci do parku, tam chowają czekoladowe jajka w tajemnych kryjówkach, a rolą tych najmłodszych jest ich odnalezienie. Jest przy tym dużo śmiechu i zabawy - z opowiada Patryk Misik.

Święta w Kanadzie trwają od piątku do poniedziałku i jest to czas, w którym spotykają się całe rodziny i wspólnie zasiadają do świątecznego stołu.

- Oczywiście, na stole nie może zabraknąć pieczonej szynki, czy indyka, co jest nieodzownym elementem tych świąt dla Kanadyjczyków. My jednak obchodzimy Wielkanoc jak typowi Polacy, a zatem u nas na pewno nie zabraknie kolorowych pisanek, czy baranka. Oczywiście, w Wielki Piątek nie jemy mięsa, a w Wielką Sobotę święcimy koszyczki ze wszystkimi produktami. W tym roku niestety nie będę mógł spędzić świąt Wielkiej Nocy ze swoimi bliskimi, bowiem przerwa w treningach jest bardzo krótka i więcej czasu spędziłbym w samolocie do Kanady, aniżeli ze swoimi rodzicami czy dziadkami - kończy kanadyjski piłkarz Śląska Patryk Misik.

Patryk Załęczny
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław