Paweł Barylski mówi o początku przygotowań
2014-01-06 18:02:35
- Nie będę ukrywał, że cały czas obserwujemy graczy, którzy w najbliższym czasie mogą dostać od nas szansę pokazania swoich umiejętności - mówił tuż po pierwszym treningu w Nowym Roku drugi trener Śląska Paweł Barylski.
Paweł Barylski: Wstępny plan przygotowań do rundy rewanżowej, łącznie z dwoma obozami w Turcji, jest już znany. Oczywiście wszystko przesunęło się w czasie, bo po zmianie właściciela pewne kwestie musimy załatwiać w nieco inny sposób. Nie chciałbym jeszcze mówić o szczegółach wyjazdu, bowiem wszystko może się nieco zmienić. Pewne kwestie pozostają w fazie negocjacji. Szczególnie walczymy o lepszych sparingpartnerów podczas drugiego obozu w Turcji.
Przesunięcie do drużyny rezerw Rafała Gikiewicza to wspólna decyzja całego sztabu szkoleniowego. Są pewne zmiany, które zachodzą w zespole i tak też się stało w przypadku Rafała. Będzie on trenował z drugą drużyną, a my poszukujemy innego bramkarza. Stąd też na testach w Śląsku pojawił się Wojciech Pawłowski z włoskiego Udinese Calcio.
Sytuacja dwóch obecnie testowanych przez Śląsk zawodników - Wojciecha Pawłowskiego i Toma Hateleya - powinna wyklarować się w ciągu najbliższych czterech dni. Myślę, że w tym czasie będziemy w stanie ocenić ich przydatność do drużyny. Jeśli chodzi o Flavio to trzeba poczekać na decyzje odpowiednich osób i wówczas na jego temat będzie wiadomo więcej. Nie upadł także temat pozyskania ze Ślęzy Wrocław Pawła Zielińskiego.
Na pierwsze zgrupowanie chcemy pojechać z kadrą 25 zawodników, w tym trzech bramkarzy. Nie będę ukrywał, że cały czas obserwujemy jeszcze graczy, którzy w najbliższym czasie mogą dostać od nas szansę pokazania swoich umiejętności, jeszcze przed wylotem na zgrupowania.
Trener Stanislav Levy ostatecznie chciałby zamknąć kadrę przed rozpoczęciem drugiego obozu w Turcji. Pierwsze zgrupowanie będzie miało głównie charakter poprawienia motoryki i fizyczności, natomiast na drugim obozie chcielibyśmy już zgrać wszystkich zawodników, aby odpowiednio przygotować zespół do ciężkiej walki w rundzie rewanżowej.
Dziś na treningu zabrakło Mariusza Pawelca, który cały czas dochodzi do siebie po operacji. Wstępna diagnoza przewiduje przerwę 8 tygodni od momentu zabiegu, który miał miejsce 18 grudnia. Jednak jak wiemy, każdy przypadek jest inny, dlatego nie chciałbym mówić o jakiejkolwiek konkretnej dacie. Jedno jest pewne, nie pojedzie z nami na pierwszy obóz do Turcji, a jak będzie z drugim - tego jeszcze nie wiemy.
Przesunięcie do drużyny rezerw Rafała Gikiewicza to wspólna decyzja całego sztabu szkoleniowego. Są pewne zmiany, które zachodzą w zespole i tak też się stało w przypadku Rafała. Będzie on trenował z drugą drużyną, a my poszukujemy innego bramkarza. Stąd też na testach w Śląsku pojawił się Wojciech Pawłowski z włoskiego Udinese Calcio.
Sytuacja dwóch obecnie testowanych przez Śląsk zawodników - Wojciecha Pawłowskiego i Toma Hateleya - powinna wyklarować się w ciągu najbliższych czterech dni. Myślę, że w tym czasie będziemy w stanie ocenić ich przydatność do drużyny. Jeśli chodzi o Flavio to trzeba poczekać na decyzje odpowiednich osób i wówczas na jego temat będzie wiadomo więcej. Nie upadł także temat pozyskania ze Ślęzy Wrocław Pawła Zielińskiego.
Na pierwsze zgrupowanie chcemy pojechać z kadrą 25 zawodników, w tym trzech bramkarzy. Nie będę ukrywał, że cały czas obserwujemy jeszcze graczy, którzy w najbliższym czasie mogą dostać od nas szansę pokazania swoich umiejętności, jeszcze przed wylotem na zgrupowania.
Trener Stanislav Levy ostatecznie chciałby zamknąć kadrę przed rozpoczęciem drugiego obozu w Turcji. Pierwsze zgrupowanie będzie miało głównie charakter poprawienia motoryki i fizyczności, natomiast na drugim obozie chcielibyśmy już zgrać wszystkich zawodników, aby odpowiednio przygotować zespół do ciężkiej walki w rundzie rewanżowej.
Dziś na treningu zabrakło Mariusza Pawelca, który cały czas dochodzi do siebie po operacji. Wstępna diagnoza przewiduje przerwę 8 tygodni od momentu zabiegu, który miał miejsce 18 grudnia. Jednak jak wiemy, każdy przypadek jest inny, dlatego nie chciałbym mówić o jakiejkolwiek konkretnej dacie. Jedno jest pewne, nie pojedzie z nami na pierwszy obóz do Turcji, a jak będzie z drugim - tego jeszcze nie wiemy.