Pawłowski: Oczekiwaliśmy, że mecz będzie ciężki

Tadeusz Pawłowski: Jestem szczęśliwy. Zawsze przed inauguracją jest wiele znaków zapytania. Oczekiwaliśmy, że mecz będzie ciężki, nie tylko ze względu na warunki atmosferyczne. Drużyna Ruchu to dobra ekipa, która wie co się robi na boisku i dziś to pokazali. Uważam, że w drugiej połowie lepiej wytrzymaliśmy trudy meczu i wygraliśmy zasłużenie. Zabrakło koncentracji na początku, ale w przerwie powiedziałem zawodnikom, że tak nie może być, bo chwilowy brak koncentracji może zadecydować o całym meczu. Przygotowywaliśmy się bez Celebana i nie fair byłoby gdybym odsunął kogoś z linii obrony. Piotrek jest bardzo dobrym zawodnikiem, wszedł na boisko, miał okazje do strzelenia gola. Zareagowaliśmy na zmianę Kociana, zamknęliśmy swoją prawą stronę przez Celebana i Zielińskiego. Droppa w pierwszej połowie w defensywie grał bardzo dobrze, ale po odbiorze piłki zdarzały się podstawowe błędy- jak złe przyjęcie piłki, za wolne decyzje. W drugiej połowie grał bardzo dobrze. Uważam, że Picha stać na jeszcze lepsza grę. Ściągnęliśmy go tu, bo oczekujemy od niego bramek. Dziś to była namiastka tego, co potrafi. Stać go na więcej, ale musi nabrać pewności siebie. Schodzenie do środka, po którym strzelił bramkę, powinien wykonywać częściej.

Oglądałem mecz Ruchu z Vaduz w internecie. Na około półgodzinnej odprawie rozmawiałem z zawodnikami na temat Ruchu i jak widać, przyniosło to efekty. Flavio i Sebastian mieli dziś ciężko. Założenia były, że przy naszym posiadaniu Mila miał rozgrywać, a Flavio być na szpicy, natomiast przy stracie piłki Flavio zatykał środek, a Mila zostawał z przodu. Mila strzelił gola, Flavio był bliski- jestem z nich zadowolony, bo przy tej pogodzie, była to dla nich mordercza praca. Nie chcę naszych zawodników porównywać na razie do reprezentacji Niemiec. Założenia taktyczne chcemy by były podobne, również jeśli chodzi o koncepcje i ustawienie. Chciałbym wypracować własny styl - styl Śląska. Cieszę się, że wygraliśmy i będziemy mieli spokój, od środy koncentrujemy się na Pogoni Szczecin.