Pechowa inauguracja młodzieży
2010-03-15 15:08:43
Młodzi wrocławianie wracają z Gdańska bez punktów. W meczu Młodej Ekstraklasy Lechia – Śląsk padła tylko jedna bramka, a tuż przed końcem meczu zdobył ją Adam Duda, który pojawił się na murawie w drugiej połowie.
Drużyna z Gdańska jest dla podopiecznych trenera Andrzeja Ignasiaka niewygodnym rywalem – Lechiści jesienią wygrali 2:1 (do siatki także trafił Duda), taki sam wynik padł w sezonie 2008/09 na Oporowskiej, jedynie w inauguracyjnym meczu WKS-u w ME wrocławianie zremisowali 2:2.
W pierwszym ligowym meczu zespół młodego Śląska pokazał się jednak z dobrej strony i był częściej w posiadaniu piłki. Gospodarze umiejętnie się jednak bronili, nie dopuszczając przyjezdnych do bramkowych sytuacji. W pierwszej połowie najbliższy szczęścia był Nowak, po którego uderzeniu futbolówka trafiła w słupek. Szanse na posłanie piłki do siatki mieli także Menzel i Więzik.
Trojan nie miał za to dużo pracy, dzięki kolegom dobrze grającym w destrukcji. Tuż przed końcem meczu szczęście uśmiechnęło się jednak so zielono-białych. Trojan zdołał odbić strzał gracza Lechii, jednak wobec dobitki był bezsilny i to gospodarze mogli cieszyć się z wygranej.
Po raz pierwszy w zespole Śląska ME w oficjalnym meczu wystąpił Przemysław Szuszkiewicz. W składzie WKS-u pojawili się także Kaśnikowski i Góral, z szerokiej kadry pierwszego zespołu.
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1:0 (0:0)
90’ Duda
Lechia ME: Barczak – Weber, Osłowski, Rosiński, Sterczewski (70’ Prusaczyk) – Tofil (46’ Korzępa), Popielarz (72’ Żmijewski), Łuczak, Kądziela (46’ Kostrzewa) – Zejglic, Próchnik (60’ Duda).
Śląsk ME: Trojan – Bąk, Kaśnikowski, Barski, Szuszkiewicz – Góral, Milczarek, Menzel, Jędrzejowski (60’ Garyga) – Nowak (46’ Abramowicz), Więzik.
W pierwszym ligowym meczu zespół młodego Śląska pokazał się jednak z dobrej strony i był częściej w posiadaniu piłki. Gospodarze umiejętnie się jednak bronili, nie dopuszczając przyjezdnych do bramkowych sytuacji. W pierwszej połowie najbliższy szczęścia był Nowak, po którego uderzeniu futbolówka trafiła w słupek. Szanse na posłanie piłki do siatki mieli także Menzel i Więzik.
Trojan nie miał za to dużo pracy, dzięki kolegom dobrze grającym w destrukcji. Tuż przed końcem meczu szczęście uśmiechnęło się jednak so zielono-białych. Trojan zdołał odbić strzał gracza Lechii, jednak wobec dobitki był bezsilny i to gospodarze mogli cieszyć się z wygranej.
Po raz pierwszy w zespole Śląska ME w oficjalnym meczu wystąpił Przemysław Szuszkiewicz. W składzie WKS-u pojawili się także Kaśnikowski i Góral, z szerokiej kadry pierwszego zespołu.
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1:0 (0:0)
90’ Duda
Lechia ME: Barczak – Weber, Osłowski, Rosiński, Sterczewski (70’ Prusaczyk) – Tofil (46’ Korzępa), Popielarz (72’ Żmijewski), Łuczak, Kądziela (46’ Kostrzewa) – Zejglic, Próchnik (60’ Duda).
Śląsk ME: Trojan – Bąk, Kaśnikowski, Barski, Szuszkiewicz – Góral, Milczarek, Menzel, Jędrzejowski (60’ Garyga) – Nowak (46’ Abramowicz), Więzik.