Pewna wygrana i awans WKS-u do ćwierćfinału! (relacja)
2012-09-26 23:21:23
Śląsk Wrocław pokonał GKS Bełchatów 3:0 w spotkaniu 1/8 finału Pucharu Polski. Bramki dla wrocławian zdobyli Łukasz Gikiewicz (dwie) oraz Mateusz Cetnarski. Tym samym mistrzowie Polski awansowali do ćwierćfinału tych rozgrywek.
Od samego początku spotkania odważniej zaatakowali wrocławianie, którzy ponownie uznawani byli za faworytów starcia z zespołem z Bełchatowa. W szóstej minucie po indywidualnym rajdzie mocny strzał oddał Sebastian Mila, ale futbolówka poszybowała minimalnie nad poprzeczką. W drugim kwadransie gry Śląsk zaczął zdecydowanie przeważać, co miało przełożenie na sytuacje bramkowe w polu karnym GKS-u. Groźnie uderzali Przemysław Kaźmierczak, Piotr Ćwielong i Łukasz Gikiewicz, ale tylko temu ostatniemu udało się skierować piłkę do siatki. W 26. minucie Mila zagrał na skrzydło do Patrika Mraza, a ten dośrodkował w pole karne wprost na głowę nadbiegającego Gikiewicza. Podopieczni Stanislava Levego prowadzili 1:0.
Jeszcze przed przerwą Łukasz Gikiewicz ponownie wpisał się na listę strzelców. Tym razem dostał dokładnie podanie od Tadeusza Sochy z prawej flanki i raz jeszcze pokonał Łukasza Budziłka strzałem głową. Po 45 minutach gospodarze niesieni dopingiem młodszych i starszych kibiców wygrywali 2:0.
Po zmianie stron podopieczni Stanislava Levego nadal przeważali i kontrolowali przebieg wydarzeń na murawie. Bełchatowianie momentami byli wręcz bezradni. Piłkarze GKS-u musieli uważać na kontry Śląska głównie w chwilach, kiedy... sami próbowali kontratakować! Najgroźniejszą sytuację Brunatni mieli w 65. minucie, gdy po indywidualnym rajdzie Bartłomieja Bartosiaka i strzale z ostrego kąta piłka nieznacznie minęła słupek bramki Śląska.
W ostatnich minutach mistrzowie Polski dobili rywali. Trzeciego gola dla WKS-u zdobył Mateusz Cetnarski, który pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Łukasza Budziłka na Piotrze Ćwielongu.
Wrocławianie kończyli mecz w osłabieniu, bowiem czerwoną kartkę obejrzał Przemysław Kaźmierczak, jednak nie dali sobie wyrwać pewnego zwycięstwa. Ostatecznie zwyciężyli 3:0 i zasłużenie awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski.
Śląsk Wrocław - GKS Bełchatów 3:0 (2:0)
Bramki: Ł.Gikiewicz 26, 42, Cetnarski 88 (k)
Śląsk: Kelemen - Socha, Grodzicki, Jodłowiec, Mraz, Kaźmierczak, Stevanović (69 Elsner), Sobota, Mila, Ćwielong (90 Patejuk), Ł.Gikiewicz (76 Cetnarski).
GKS: Budziłek - Sawala, Szmatiuk, Lacic, Baran, Basta (46 Wróbel), Gonzalez, Nowosielski (60 Bozok), Stulin, Giel, Bartosiak (76 Wroński).
żółte kartki: Mila, Socha - Bartosiak, Budziłek.
czerwona kartka: Kaźmierczak (90, Śląsk, za faul)
sędzia: Sebastian Jarzębak
widzów: 19 438
Jeszcze przed przerwą Łukasz Gikiewicz ponownie wpisał się na listę strzelców. Tym razem dostał dokładnie podanie od Tadeusza Sochy z prawej flanki i raz jeszcze pokonał Łukasza Budziłka strzałem głową. Po 45 minutach gospodarze niesieni dopingiem młodszych i starszych kibiców wygrywali 2:0.
Po zmianie stron podopieczni Stanislava Levego nadal przeważali i kontrolowali przebieg wydarzeń na murawie. Bełchatowianie momentami byli wręcz bezradni. Piłkarze GKS-u musieli uważać na kontry Śląska głównie w chwilach, kiedy... sami próbowali kontratakować! Najgroźniejszą sytuację Brunatni mieli w 65. minucie, gdy po indywidualnym rajdzie Bartłomieja Bartosiaka i strzale z ostrego kąta piłka nieznacznie minęła słupek bramki Śląska.
W ostatnich minutach mistrzowie Polski dobili rywali. Trzeciego gola dla WKS-u zdobył Mateusz Cetnarski, który pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Łukasza Budziłka na Piotrze Ćwielongu.
Wrocławianie kończyli mecz w osłabieniu, bowiem czerwoną kartkę obejrzał Przemysław Kaźmierczak, jednak nie dali sobie wyrwać pewnego zwycięstwa. Ostatecznie zwyciężyli 3:0 i zasłużenie awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski.
Śląsk Wrocław - GKS Bełchatów 3:0 (2:0)
Bramki: Ł.Gikiewicz 26, 42, Cetnarski 88 (k)
Śląsk: Kelemen - Socha, Grodzicki, Jodłowiec, Mraz, Kaźmierczak, Stevanović (69 Elsner), Sobota, Mila, Ćwielong (90 Patejuk), Ł.Gikiewicz (76 Cetnarski).
GKS: Budziłek - Sawala, Szmatiuk, Lacic, Baran, Basta (46 Wróbel), Gonzalez, Nowosielski (60 Bozok), Stulin, Giel, Bartosiak (76 Wroński).
żółte kartki: Mila, Socha - Bartosiak, Budziłek.
czerwona kartka: Kaźmierczak (90, Śląsk, za faul)
sędzia: Sebastian Jarzębak
widzów: 19 438