Wydarzenia

Piątkowy przegląd prasy o Śląsku

2014-07-11 09:41:09
Zapraszamy na piątkowy przegląd prasowych artykułów o Śląsku Wrocław. Dziś wśród informacji o naszym klubie dominują doniesienia na temat sparingowego starcia z Borussią Dortmund.
Gazeta Wyborcza - Gwiazdy futbolu we Wrocławiu

Już można kupować bilety na mecz Śląska z Borussią Dortmund 6 sierpnia we Wrocławiu. Wejściówki kosztują od 39 do 159 zł. - Mecz z tak utytułowanym rywalem to wielkie wydarzenie nie tylko dla mieszkańców Wrocławia, ale i dla sympatyków piłki nożnej z całej Polski. Cieszę się, że to właśnie Śląsk będzie miał okazję zmierzyć się z Borussią. Chcieliśmy w tym roku dać naszym kibicom możliwość zobaczenia Śląska w konfrontacji z wielkim rywalem, dlatego jestem zadowolony, że nasze rozmowy z agencją organizującą to spotkanie zakończyły się sukcesem - podkreślał podczas specjalnej konferencji prasowej prezes Śląska Paweł Żelem. (...) Mecz ze Śląskiem będzie dla Borussii jednym z ostatnich sprawdzianów przed Superpucharem Niemiec z Bayernem Monachium, zaplanowanym na 13 sierpnia. (...) Sprzedaż biletów ruszyła w czwartek. Można je kupować w portalach www.slask-bvb.pl i www.ebilet.pl. Najtańsze kosztują 39 zł, najdroższe - 159 zł. Organizatorzy są przekonani, że pojedynek Śląska z Borussią obejrzy komplet 42. tys. widzów.

Gazeta Wrocławska - Borussia Dortmund zagra we Wrocławiu z ekipą Pawłowskiego

Na konferencji prasowej poświęconej temu właśnie wydarzeniu organizatorzy, czyli agencja Polish Sport Promotion, zapewnili, że do stolicy Dolnego Śląska przyjedzie cała pierwsza drużyna, wraz z członkami zarządu (w sumie ok 70 osób). Istnieje prawdopodobieństwo, że w tym meczu może zagrać po raz pierwszy od pół roku Jakub Błaszczykowski, który po wyleczeniu kontuzji kolana wreszcie wrócił do treningów. Drużyna Jurgena Kloppa przyjedzie do Wrocławia prosto ze zgrupowania w szwajcarskim Bad Graz, a mecz ze Śląskiem będzie dla niej jedną z prób generalnych przed zaplanowanym na 13 sierpnia meczem o Superpuchar Niemiec z Bayernem Monachium.

Fakt - To będzie piłkarska uczta

Kuba Błaszczykowski i Łukasz Piszczek zagrają we Wrocławiu! W środę 6 sierpnia mecz Śląsk - Borussia. Z tak silnym zespołem Śląsk jeszcze nie grał. 6 sierpnia drużyna Tadeusza Pawłowskiego (61 l.) zmierzy się we Wrocławiu z Borussią Dortmund. - Ten mecz pozwoli wyznaczyć nam kierunek, w którym będziemy podążać - mówi trener WKS. Łukasz Piszczek (29 l.) i jego klubowi koledzy zawitają do Wrocławia. Zamiast europejskich pucharów, tego lata kibiców czeka spotkanie Śląska z Borussią. - Przyjedzie do nas kilku mistrzów świata, bo wierzę, że Niemcy zwyciężą na mundialu, a my będziemy starali się w miarę naszych możliwości zagrać jak najlepszy mecz, który przyniesie kibicom dużo radości - dodaje Pawłowski, który od lat obserwuje i wzoruje się na niemieckich zespołach. - Jeżeli nasza drużyna chce robić postępy, to powinna rozgrywać spotkania takiej rangi. Ten mecz da nam materiał porównawczy i pozwoli wyznaczyć kierunek, w którym będziemy podążać. Jesteśmy polską drużyną, która chyba najbardziej stylem przypomina niemieckie zespoły - uważa szkoleniowiec Śląska.

Przegląd Sportowy - Pawłowski: Istnieje życie bez Paixao

Miał pan chwilę, by odetchnąć po trudnej rundzie wiosennej?
Tak, pojechałem do Bergenz, w którym mieszkałem ostatnie 30 lat. Codziennie spotykałem się z synem. Miałem też czas na relaks typu jazda na rowerze, wędkarstwo i spotkanie pożegnalne z akademią, w której pracowałem. Zaproszono mnie na kolację połączoną z oficjalnym podziękowaniem za pracę dla Landu Yoralberg. Do Polski wróciłem pełen energii i mogę rozpocząć swoją misję.

Udało się wyciągnąć wnioski odnośnie minionego sezonu?
Nie oddawałem się tylko przyjemnościom. Rano i wieczorem miałem dużo czasu na przemyślenia i opracowanie koncepcji pracy na najbliższy okres. Przymierzałem się też do składu, z którym przyjdzie mi pracować. Zmiany w Śląsku nie były tajemnicą. Niektórzy ludzie myślą negatywnie, ale mam nadzieję, że otworzą oczy i docenią obecną kadrę zespołu opartą na piłkarzach z regionu. Proporcje się zmieniły, szkielet drużyny tworzą Dolnoślązacy, a kadra została odmłodzona. Moim zdaniem piłkarską jakość zachowaliśmy, choć wiem, że kadra meczowa nie będzie już tak szeroka i z ławki nie wejdą na boisko zawodnicy pokroju Przemysława Kaźmierczaka. Liczę, że juniorzy zrobią postępy i niedługo będziemy mieli z nich dużo pociechy.

Istnieje życie bez kapitana Paixao?
Przyznam, że byłem początkowo zszokowany jego kontuzją. Z czasem trzeba to jednak wziąć na siebie i dalej ciężko pracować, szukać zmienników. Wcześniej ciężar strzelania goli był oparty niemal wyłącznie na Marco. Teraz odpowiadać będzie za to cały zespół. Już w sparingu z Miedzią Legnica (4:4 - przyp. red.) pokazaliśmy, że życie bez Paixao też istnieje. Drużyna w ciągu jednej połowy zdobyła aż cztery bramki. Co do kapitana, liczę, że po operacji, która jest jednak konieczna, szybko wróci do gry. Zdjęcie rentgenowskie wykazało dwie rysy na kości strzałkowej, dlatego trudno mówić tu o złamaniu.

Mateusz Kondrat
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław