Pich wiele VAR(t)!

Trener Urban w meczu z Pasami nie mógł skorzystać z usług Marcina Robaka. W jego miejsce do pierwszej jedenastki wskoczył Arkadiusz Piech, który jak do tej pory nie zdobył ligowej bramki w barwach Śląska. 

 

Pierwszy kwadrans starcia był bardzo spokojny. Obie drużyny ograniczyły się do częstej wymiany podań. Wreszcie - w 19 minucie - sygnał do ataku na bramkę Grzegorza Sandomierskiego dał Igors Tarasovs. Łotysz po dośrodkowaniu Djordje Cotry przymierzył jednak nad poprzeczką. Chwilę później w szesnastkę golkipera Pasów wparował Piech. Napastnik WKS-u oddał strzał w kierunku prawego słupka, ale na posterunku był Sandomierski, który odbił jego uderzenie. 

 

Bramkarz krakowian nie miał jednak nic do powiedzenia w 36 minucie. Łukasz Madej zacentrował na piąty metr, między dwóch stoperów Cracovii, gdzie wbiegł Arkadiusz Piech. Zawodnik Śląska wyskoczył najwyżej i perfekcyjnym strzałem głową otworzył wynik spotkania. 

 

Gospodarze rozbudzili tylko swoje apetyty, bo zaczęli wyraźnie dominować. Bramkę zdobyła jednak Cracovia… i to w ostatniej akcji pierwszej odsłony. Mihalik dośrodkował z prawej strony na głowę Wdowiaka, a ten z pięciu metrów trafił do siatki Jakuba Wrąbla. Pierwsza połowa skończyła się remisem, choć optyczną przewagę mieli wrocławianie.   

 

Po przerwie nadal lepsi byli podopieczni trenera Urbana. W 68 minucie bliski szczęścia był Michał Chrapek, lecz jego strzał ofiarnie wybronił Sandomierski. To właśnie bramkarz Pasów był najjaśniejszym punktem swojej drużyny. Kolejny raz golkiper Cracovii wykazał się podczas uderzenia Tarasovsa, a chwilę później okazał się lepszy w pojedynku z Chrapkiem.     

 

W 87 minucie sędzia Szymon Marciniak skorzystał z systemu VAR i wskazał na jedenasty metr, po tym jak Chrapek upadł w szesnastce rywala. Do futbolówki podszedł Robert Pich i na tyle pewnie wykorzystał szansę, że Sandomierski nie miał wreszcie nic do powiedzenia. Trzy punkty zostały we Wrocławiu!  

 

Śląsk o następną wygraną powalczy w sobotę, 9 września. Do stolicy Dolnego Śląska przyjedzie Legia Warszawa. Początek starcia o godz. 18. Wszyscy na Stadion Wrocław!    

 

36’ Piech 1:0 

45+1’ Wdowiak 1:1
89' Pich (k)

Śląsk: Wrąbel – Jović, Celeban, Pawelec, Cotra – Tarasovs, Srnić (74' Pich) – Madej, Chrapek, Mak – Piech. 

 

Cracovia: Sandomierski – Wójcicki, Helik, Dytiatiev, Sowah – Covilo, Drewniak (45’ Hernandez) - Wdowiak (81' Lusiusz), Mihalik, Zenjov – Piątek.

 

Żółte kartki: Jović - Wdowiak, Helik, Lusiusz, Covilo

 

Sędziował: Szymon Marciniak.

 

Widzów: 8967.