Wydarzenia

Pierwsza taka kanonada od niemal ćwierć wieku

2011-11-09 13:21:11
Ostatnie derby z Zagłębiem Lubin, wygrane przez wrocławian aż 5:1, długo jeszcze będą pamiętane. Powodów jest kilka, a jednym z nich pięć bramek zdobytych przez Śląsk na boisku rywala. Ostatni raz wrocławianie takiej sztuki dokonali w ekstraklasie ponad 22 lata temu!
Śmiało można powiedzieć, że Śląsk ostatni raz strzelił pięć goli na wyjeździe w ekstraklasie w zupełnie innej epoce. Bo 22 lata, a właśnie tyle już czasu od tego wydarzenia minęło, to w piłce nożnej era. Działo się to dokładnie 25 maja 1989 roku w Krakowie, a rywalem była Wisła.

Do przerwy nic wówczas nie zapowiadało pogromu, bo wrocławianie po bramce Aleksandra Sochy w 29 minucie prowadzili tylko 1:0. Prawdziwa kanonada zaczęła się po przerwie. Strzelanie zaczął Rajmund Horst (53 minuta), później dołożył Stefan Machaj (64) oraz ponownie Socha (73), a wszystko zakończył Waldemar Prusik (80) i Śląsk wygrał ostatecznie 5:0. Nasza drużyna wystąpiła wtedy w składzie: Janusz Jedynak - Mirosław Drączkowski, Roman Szewczyk, Janusz Góra, Paweł Król, Mirosław Jaworski, Ryszard Tarasiewicz (40 Rajmund Horst), Stefan Machaj, Waldemar Prusik, Zbigniew Mandziejewicz, Aleksander Socha.

Warto może przy okazji zwrócić uwagę na jeszcze jedną ciekawostkę. Otóż kolejkę przed meczem w Krakowie, Śląsk podejmował u siebie GKS Jastrzębie. Pierwsi gola zdobyli goście, ale później Śląsk odpowiedział sześcioma bramkami i wygrał ostatecznie aż 6:1. W sumie więc w dwóch meczach z rzędu nasza drużyna zdobyła 11 goli!

Spotkanie z GKS-em i następnie mecz z Wisłą są więc zaprzeczeniem niepisanej reguły, że kiedy zespół wystrzela się w jednym meczu, później może mieć problemy ze zdobywaniem goli w następnych pojedynkach. I liczymy, że tym razem będzie podobnie i po niedzielnej kanonadzie w Lubinie, Śląsk także i za dziewięć dni w Białymstoku będzie zdobywał bramki na wagę trzech punktów.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław