Pierwsze zwycięstwo Śląska w ekstraklasie! (relacja)
2013-08-25 19:06:41
Piłkarze Śląska Wrocław wygrali 3:1 z Widzewem Łódź w spotkaniu 5. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Gole dla wrocławian strzelili Dalibor Stevanović, Marco Paixao i Sebastian Mila.
Na początku spotkania gra toczyła się głównie w środku pola, a żaden z zespołów nie potrafił osiągnąć większej przewagi. Nie brakowało natomiast sytuacji bramkowych. Po kilkudziesięciu sekundach dobrą okazję miał Marco Paixao, ale został uprzedzony przez Macieja Mielcarza, natomiast w odpowiedzi kąśliwie uderzał Eduards Visnakovs, jednak Rafał Gikiewicz nie dał się zaskoczyć.
Po kilkunastu minutach łodzianie zaczęli przejmować inicjatywę, ale to Śląsk strzelił gola. Sylwester Patejuk dośrodkował z lewego skrzydła w pole karne, gdzie główkował Dalibor Stevanović. Futbolówka odbiła się od słupka, potoczyła wzdłuż linii bramkowej i powoli wturlała się do bramki. Chwilę potem było już 2:0. Strzelec pierwszego gola popisał się ładnym podaniem na skrzydło do Waldemara Soboty, a pomocnik zagrał w kierunku Marco Paixao. Portugalczyk wyprzedził obrońcę Widzewa i wpakował piłkę do bramki. Do przerwy Śląsk wygrywał z Widzewem 2:0.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Podopieczni Stanislava Levego grali bardzo rozsądnie - szanowali piłkę i próbowali kombinacyjnych akcji. W 60. minucie po zespołowej akcji prowadzenie podwyższył Sebastian Mila, a asystę odnotował Sylwester Patejuk. Gospodarze mieli jeszcze szanse na kolejne bramki, ale Maciej Mielcarz spisywał się już bez zarzutu.
W końcówce wrocławianie nieco opadli z sił, co skrzętnie wykorzystali piłkarze Widzewa. W 76. minucie po podaniu Alexa Bruno honorowego gola dla łodzian zdobył Eduards Visnakovs. Kto wie, jak potoczyłyby się losy spotkania, gdyby Łotysz wykorzystał stuprocentową sytuację, którą miał kilkadziesiąt sekund później. Visnakovs znalazł się niepilnowany na ósmym metrze, ale mając przed sobą jedynie Rafała Gikiewicza, posłał futbolówkę nad poprzeczką.
Ostatecznie Śląsk wygrał z Widzewem 3:1 i odnotował pierwszą wygraną w ekstraklasie w tym sezonie.
Śląsk Wrocław - Widzew Łódź 3:1 (2:0)
Bramki: Stevanović 23, Paixao 29, Mila 60 - E.Visnakovs 75
Śląsk: Gikiewicz - Socha, Gavish, Kokoszka, Dudu, Kaźmierczak (65 Hołota), Stevanović, Sobota (77 Plaku), Mila, Patejuk, Paixao (89 Więzik).
Widzew: Mielcarz - Stępiński, Phibel, Mroziński (72 Bruno), Bartkowski, Kaczmarek, Nowak, Okachi (56 Kasprzak), Batrović, Hajrapetjan (33 A.Visnakovs), E.Visnakovs.
Żółta kartka: Kokoszka.
Sędzia: Krzysztof Jakubik.
Widzów: 11 004.
Po kilkunastu minutach łodzianie zaczęli przejmować inicjatywę, ale to Śląsk strzelił gola. Sylwester Patejuk dośrodkował z lewego skrzydła w pole karne, gdzie główkował Dalibor Stevanović. Futbolówka odbiła się od słupka, potoczyła wzdłuż linii bramkowej i powoli wturlała się do bramki. Chwilę potem było już 2:0. Strzelec pierwszego gola popisał się ładnym podaniem na skrzydło do Waldemara Soboty, a pomocnik zagrał w kierunku Marco Paixao. Portugalczyk wyprzedził obrońcę Widzewa i wpakował piłkę do bramki. Do przerwy Śląsk wygrywał z Widzewem 2:0.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Podopieczni Stanislava Levego grali bardzo rozsądnie - szanowali piłkę i próbowali kombinacyjnych akcji. W 60. minucie po zespołowej akcji prowadzenie podwyższył Sebastian Mila, a asystę odnotował Sylwester Patejuk. Gospodarze mieli jeszcze szanse na kolejne bramki, ale Maciej Mielcarz spisywał się już bez zarzutu.
W końcówce wrocławianie nieco opadli z sił, co skrzętnie wykorzystali piłkarze Widzewa. W 76. minucie po podaniu Alexa Bruno honorowego gola dla łodzian zdobył Eduards Visnakovs. Kto wie, jak potoczyłyby się losy spotkania, gdyby Łotysz wykorzystał stuprocentową sytuację, którą miał kilkadziesiąt sekund później. Visnakovs znalazł się niepilnowany na ósmym metrze, ale mając przed sobą jedynie Rafała Gikiewicza, posłał futbolówkę nad poprzeczką.
Ostatecznie Śląsk wygrał z Widzewem 3:1 i odnotował pierwszą wygraną w ekstraklasie w tym sezonie.
Śląsk Wrocław - Widzew Łódź 3:1 (2:0)
Bramki: Stevanović 23, Paixao 29, Mila 60 - E.Visnakovs 75
Śląsk: Gikiewicz - Socha, Gavish, Kokoszka, Dudu, Kaźmierczak (65 Hołota), Stevanović, Sobota (77 Plaku), Mila, Patejuk, Paixao (89 Więzik).
Widzew: Mielcarz - Stępiński, Phibel, Mroziński (72 Bruno), Bartkowski, Kaczmarek, Nowak, Okachi (56 Kasprzak), Batrović, Hajrapetjan (33 A.Visnakovs), E.Visnakovs.
Żółta kartka: Kokoszka.
Sędzia: Krzysztof Jakubik.
Widzów: 11 004.