Wydarzenia

Piłka kobiet: Do Łodzi po finał!

2022-05-11 08:00:00
Przed piłkarkami Śląska Wrocław jedno z najważniejszych spotkań w tym sezonie. Podopieczne Piotra Jagieły udadzą się do Łodzi, gdzie będą rywalizować z liderem Ekstraligi, TME UKS SMS-em Łódź, ale nie w ramach rozgrywek ligowych. Stawką środowego starcia jest awans do finału Pucharu Polski Kobiet. Początek meczu o godzinie 17:00.
O tym, że będzie to szalenie trudne spotkanie, nie trzeba nikogo przekonywać. W półfinałach zostały same klasowe zespoły, a TME UKS SMS Łódź - jako lider Ekstraligi Kobiet - jest jednym z nich. Łodzianki przewodzą w ligowej tabeli i są na najlepszej drodze do mistrzostwa Polski, a w tym sezonie ze Śląskiem wygrały już dwukrotnie - u siebie na inaugurację sezonu 2:1, a we Wrocławiu 3:2 po bramce w samej końcówce. Teraz podopieczne Piotra Jagieły chciałyby się zrehabilitować za rozgrywki ligowe.

UKS SMS w półfinale znalazł się po pokonaniu Ślęzy Wrocław (2:0), Resovii Rzeszów (4:0), Polonii Środa Wielkopolska (4:1) i Stomilanek Olsztyn (3:2). Szczególnie trudne było to ostatnie spotkanie, bowiem jeszcze na nieco ponad kwadrans przed końcem meczu łodzianki przegrywały z niżej notowanym rywalem. Ostatecznie jednak liczy się zwycięstwo i SMS znalazł się w czwórce najlepszych drużyn krajowego pucharu.

Śląsk Wrocław przebył równie długą drogę, ale po drodze miał bardziej okazałe zwycięstwa. Najpierw piłkarki WKS-u pokonały Pomorzanina Toruń 8:0, następnie wygrały z Bielawianką Bielawa 7:0, w 1/8 finału odprawiły 3:0 Sportis Bydgoszcz, a w ćwierćfinale wygrały skromnie - 1:0 - z Rekordem Bielsko-Biała.

Wrocławianki po nieco słabszym początku rundy wiosennej w końcu wróciły na dobre tory i zanotowały serię aż sześciu meczów bez porażki, w międzyczasie urywając punkty predententom do tytułu mistrzowskiego - remisując z Czarnymi w Sosnowcu 0:0 i wygrywając u siebie z Górnikiem Łęczna 2:1. Ostatnie dwa ligowe pojedynki to jednak przegrane z AP Lotosem Gdańsk (1:2) i AZS-em UJ Kraków (0:2). Sztab szkoleniowy WKS-u będzie miał utrudnione zadanie, bowiem ze względu na nadmiar żółtych kartek w zespole WKS-u nie będzie mogła zagrać Karolina Iwaśko.

Teraz jednak wszystkie dotychczasowe wyniki idą w zapomnienie, a najważnieszy jest tylko ten najbliższy mecz. Zwycięzca środowego pojedynku wywalczy sobie bilet do Puław, gdzie odbędzie się finał Pucharu Polski Kobiet, a zmierzy się tam z wygranym z pary Czarni Sosnowiec - Medyk Konin.

Początek spotkania półfinału Pucharu Polski o godzinie 17. Tekstowa relacja na żywo będzie prowadzona na koncie na Twitterze piłki nożnej kobiet Śląska Wrocław.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław