Piłkarze Lecha oceniają niedzielny mecz w Poznaniu

Karol Linetty: Po straconym golu niepotrzebnie cofnęliśmy się pod własną bramkę. Na drugą połowę wyszliśmy bardziej skoncentrowani, walczyliśmy do końca i to zaprocentowało. Ważne, że zdołaliśmy zgarnąć trzy punkty. W kolejnych meczach będziemy prezentować się jednak jeszcze lepiej.

Marcin Kamiński: Chcieliśmy zdobyć dzisiaj komplet punktów i pokazać kibicom, że chcemy włączyć się do gry o mistrzostwo i dojść do celu, który wyznaczyliśmy sobie wcześniej. Szkoda tylko straconej bramki, bo nie upilnowaliśmy rywali przy stałym fragmencie gry. Takie rzeczy się zdarzają, ale najważniejsze są trzy oczka. Więcej czasu utrzymywaliśmy się przy piłce, tworzyliśmy więcej sytuacji, ale czasem nie potrafiliśmy poradzić sobie z kontrami Śląska. Myślę, że jak na pierwszy mecz w Poznaniu możemy być zadowoleni. Nie wiedzieliśmy jakiego boiska możemy się spodziewać. Zdawaliśmy sobie sprawę, że może nie być w najlepszym stanie, ale poradziliśmy sobie z tym.