Piłkarze Młodego Śląska po testach szybkości
2011-12-09 08:26:30
Sezon w Młodej Ekstraklasie skończył się ponad 3 tygodnie temu, ale wrocławscy piłkarze wciąż ciężko trenują. We wtorek w hali Redeco przeszli testy szybkościowe, natomiast w przyszłym tygodniu czekają ich badania wydolności.
Testy szybkości polegały na trzydziestometrowym sprincie, w czasie którego czas był mierzony po pięciu, dziesięciu, piętnastu i trzydziestu metrach. - Była to propozycja trenera Oresta Lenczyka, który takie same testy przeprowadza w pierwszej drużynie - tłumaczy szkoleniowiec Młodego Śląska Łukasz Becella. Warto dodać, że badania zostały przeprowadzone we współpracy z Akademią Wychowania Fizycznego we Wrocławiu.
Najlepiej na piątym metrze biegu wypadli Mateusz Fedyna i Adrian Repski, z kolei najszybsi na całym odcinku sprintu okazali się Tomasz Cieślak i Paweł Garyga. Aparatura dokładnie mierzyła, w którym momencie szybkość zawodników wzrasta, a w którym spada.
W przyszłym tygodniu, zanim rozpoczną się świąteczne urlopy, przed młodymi wrocławianami kolejne testy. - Będzie to wyznaczanie progów motorycznych, żeby było wiadomo, jak piłkarze mają pracować w tym wolnym czasie. Ma to być odpoczynek, ale w aktywnej formie - zaznacza Łukasz Becella.
Po powrocie do treningów, czyli 4 stycznia, zawodników czeka druga tura takich samych badań.
Najlepiej na piątym metrze biegu wypadli Mateusz Fedyna i Adrian Repski, z kolei najszybsi na całym odcinku sprintu okazali się Tomasz Cieślak i Paweł Garyga. Aparatura dokładnie mierzyła, w którym momencie szybkość zawodników wzrasta, a w którym spada.
W przyszłym tygodniu, zanim rozpoczną się świąteczne urlopy, przed młodymi wrocławianami kolejne testy. - Będzie to wyznaczanie progów motorycznych, żeby było wiadomo, jak piłkarze mają pracować w tym wolnym czasie. Ma to być odpoczynek, ale w aktywnej formie - zaznacza Łukasz Becella.
Po powrocie do treningów, czyli 4 stycznia, zawodników czeka druga tura takich samych badań.