Piłkarze Młodego Śląska przeszli kolejne testy
2013-02-15 14:39:24
Po powrocie z tygodniowego zgrupowania w Dzierżoniowie piłkarze Młodego Śląska przeszli kolejne testy wydolnościowe i szybkościowe. - Dzięki nim sprawdzamy, czy zawodnicy odpowiednio przepracowali dotychczasowe pięć tygodni przygotowań do rundy - wyjaśnia szkoleniowiec Młodego WKS-u Łukasz Becella.
Przypomnijmy, że piłkarze Młodego Śląska przechodzili już testy szybkościowe i wydolnościowe na początku okresu przygotowawczego. - To są tzw. "retesty". Sprawdzamy czy zawodnicy idą w dobrym kierunku i jak należy pracować w najbliższych tygodniach - mówi Łukasz Becella.
Test szybkościowy polegał na przebiegnięciu 30 metrów w jak najlepszym czasie. Fotokomórka dokonywała pomiaru na piątym i trzydziestym metrze. Aż pięciu zawodników pokonało pierwszy odcinek w czasie mniejszym niż sekunda! Najlepszy start mieli Paweł Kubiak, Grzegorz Rodzik, Adrian Repski, Paweł Uliczny i Marcin Wdowiak. Natomiast najlepszy wynik ogółem - 3,943 sekundy - osiągnął Paweł Kubiak (na zdjęciu z prawej). Warto dodać, że Kubiak także uzyskał najlepszy wynik na początku roku. Co ciekawe, wszyscy piłkarze poprawili swoje osiągnięcia w porównaniu ze styczniową próbą. - Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni takimi rezultatami, bo nie spodziewaliśmy się, że nadejdą one tak szybko - przyznaje trener brązowych medalistów Młodej Ekstraklasy.
Z kolei sprawdzianem wydolnościowym był wielostopniowy bieg wahadłowy. Test ten polegał na pokonaniu jak największej ilości dwudziestometrowych odcinków w coraz szybszym tempie. Najlepsi w tej konkurencji okazali się Patryk Misik i Adrian Repski, którzy przebiegli łącznie dystans 3300 metrów.
W piątek piłkarzy czekają pomiary tkanki tłuszczowej i składu ciała oraz badania, które miały pokazać czy zawodnicy odpowiednio się odżywiają. Dwa dni później Młody Śląsk rozegra natomiast w Legnicy sparing z Promieniem Żary.
Test szybkościowy polegał na przebiegnięciu 30 metrów w jak najlepszym czasie. Fotokomórka dokonywała pomiaru na piątym i trzydziestym metrze. Aż pięciu zawodników pokonało pierwszy odcinek w czasie mniejszym niż sekunda! Najlepszy start mieli Paweł Kubiak, Grzegorz Rodzik, Adrian Repski, Paweł Uliczny i Marcin Wdowiak. Natomiast najlepszy wynik ogółem - 3,943 sekundy - osiągnął Paweł Kubiak (na zdjęciu z prawej). Warto dodać, że Kubiak także uzyskał najlepszy wynik na początku roku. Co ciekawe, wszyscy piłkarze poprawili swoje osiągnięcia w porównaniu ze styczniową próbą. - Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni takimi rezultatami, bo nie spodziewaliśmy się, że nadejdą one tak szybko - przyznaje trener brązowych medalistów Młodej Ekstraklasy.
Z kolei sprawdzianem wydolnościowym był wielostopniowy bieg wahadłowy. Test ten polegał na pokonaniu jak największej ilości dwudziestometrowych odcinków w coraz szybszym tempie. Najlepsi w tej konkurencji okazali się Patryk Misik i Adrian Repski, którzy przebiegli łącznie dystans 3300 metrów.
W piątek piłkarzy czekają pomiary tkanki tłuszczowej i składu ciała oraz badania, które miały pokazać czy zawodnicy odpowiednio się odżywiają. Dwa dni później Młody Śląsk rozegra natomiast w Legnicy sparing z Promieniem Żary.