Piłkarze Śląska po zwycięstwie z Ruchem

Wojciech Pawłowski: Przede wszystkim powinienem podziękować naszym obrońcom, bo wydaje mi się, że przez całe spotkanie grali bardzo dobrze i nie przegrali chyba nawet żadnej piłki w powietrzu. Szacunek dla nich i dla chłopaków z przednich formacji, bo dołożyli coś od siebie i wygraliśmy to spotkanie. Za dużo pracy nie miałem, ale cieszy mnie z pewnością czyste konto - w przypadku takiego meczu, będzie się mnie rozliczało z ogólnych zachowań, a nie z konkretnych parad. Myślę jednak, że nie mam sobie nic do zarzucenia. Teraz zwycięstwo, choć miłe, puszczamy w niepamięć i musimy jako cała drużyna myśleć o kolejnym meczu.

Sebastian Mila (na zdjęciu): Trochę przypadku było w tym moim trafieniu, ale przyznam szczerze, że to nie była wcale tak łatwa piłka, jak mogła się wydawać. Dobrze, że futbolówka leciała mi na lewą nogę i wiedziałem jak ją uderzyć, bo ostatnio poświęciliśmy dużo treningów na takie rozegrania. Był to dla nas pierwszy mecz sezonu i zawsze przed takimi spotkaniami jest dużo znaków zapytania. Będziemy teraz pełni optymizmu, bo wygraliśmy ostatnie mecze w tamtym sezonie i w tym również rozpoczęliśmy od zwycięstwa i to w dodatku z trzecią drużyną poprzednich rozgrywek. Chcieliśmy od początku rozpieszczać naszych kibiców i podarować im zwycięstwo w takim meczu otwarcia. Mamy nadzieję, że to początek całego długiego i udanego sezonu dla Śląska Wrocław.

Rafał Grodzicki: To nie był najlepszy mecz w naszym wykonaniu, bo popełniliśmy kilka niepotrzebnych błędów. Strzeliliśmy dwie bramki, nie tracąc żadnej i z tego możemy być zadowoleni, bo bardzo chcieliśmy odnieść zwycięstwo na inaugurację ligi. W naszej grze widać było odrobinę nerwowości, ale początki zawsze są trudne, jednak jesteśmy pełni optymizmu, bo mamy określony cel na ten sezon i będziemy chcieli go zrealizować. Przed nami kolejny ciężki mecz w Szczecinie i na pewno powalczymy o komplet punktów.

Tomasz Hołota: To nie było dla nas łatwe spotkanie i na pewno nie graliśmy pięknie ale najważniejsze dla nas było zwycięstwo w tym meczu. Mieliśmy lekką przewagę nad Ruchem co udokumentowaliśmy dwoma zdobytymi bramkami nie tracąc przy tym ani jednej i z tego możemy być najbardziej zadowoleni. To był również dla mnie ważny mecz bo wracam do gry po długiej przerwie spowodowanej kontuzją i chciałem pokazać się naszym kibicom z jak najlepszej strony. Zwycięstwo na inaugurację jest dla nas ważne bo już poprzedni sezon pokazał jakie znaczenie ma każdy choćby jeden zdobyty punkt. Teraz naszym celem jest zwycięstwo w Szczecinie i na pewno postaramy się go zrealizować.