Piłkarze Śląska przeszli szkolenie sędziowskie

Na spotkaniu, obok czystej teorii, którą w bardzo przystępny sposób wykładał pierwszoligowy arbiter Sebastian Tarnowski, omówiono zmiany w Przepisach Gry w Piłkę Nożną oraz nowe wytyczne FIFA. Nie zabrakło także materiałów video czy zagorzałych dyskusji, w których brali udział zarówno zawodnicy, jak i sztab szkoleniowy.

Sebastian Tarnowski tłumaczył uczestnikom szkolenia niuanse regulaminowe, które na boisku w znacznym stopniu ułatwią im zrozumienie niektórych decyzji sędziowskich

- Na kursach pełnię przede wszystkim rolę informacyjną. Myślę, że takie szkolenia dają dużą wiedzę zawodnikom, szczególnie o nowościach, jakie zostały wpisane do regulaminu przepisów. Chcemy wprowadzić pewien standard, aby podobne kursy były organizowane przed każdą rundą rozgrywek - mówi sędzia Sebastian Tarnowski.

Szczególnie zagorzałą dyskusję wśród uczestników wywołały przepisy na temat zagrania piłki ręką oraz o pozycji spalonej, gdyż najczęściej to właśnie przy tych dwóch kwestiach zawodnicy nie mogą pogodzić się z decyzjami sędziów.

- Na pewno czasami ciężko jest zrozumieć decyzje arbitrów, ale właśnie takie szkolenia jak to dzisiejsze pozwolą nam nieco inaczej podejść do sytuacji, w której arbiter używa gwizdka. Zarówno zawodnicy atakujący, jak i defensorzy szczególną uwagę muszą zwrócić na przepis o spalonym, gdyż ostatnio nieco się zmienił - mówi pomocnik WKS-u Sebino Plaku.

Na dzisiejszym szkoleniu nie zabrakło zagadnień z takich dziedzin jak: atak na przeciwnika, kontrola piłki przez bramkarza, ubioru zawodników, zakończenia każdej z części zawodów, czy wspomnianych wcześniej zagrań piłki ręką i pozycji spalonej. Szkolenia tego typu przed startem rundy mają się odbyć we wszystkich klubach T-Mobile Ekstraklasy.


Patryk Załęczny
fot. Krystyna Pączkowska