Piłkarze Śląska trenują już w komplecie
2013-11-21 13:14:46
W czwartek do zespołu Śląska przygotowującego się do ligowego spotkania z Jagiellonią Białystok dołączyło dwóch kadrowiczów - Dalibor Stevanović i Tomasz Hołota.
Obaj piłkarze byli powołani do reprezentacji swoich krajów na spotkania towarzyskie. Tomasz Hołota mecze ze Słowacją i Irlandią obejrzał z ławki rezerwowych, zaś Dalibor Stevanović rozegrał pełne 90 minut przeciwko Kanadzie.
W środę kadrowicze wrócili do Wrocławia, a dziś wzięli już udział w zajęciach ze Śląskiem. Zanim jednak wyszli na trening, odebrali gratulacje od klubowych kolegów, a także opisali sztabowi szkoleniowemu, jak ćwiczyli przez ostatnie dni podczas swoich reprezentacyjnych zgrupowań. Ostatecznie szkoleniowcy Śląska zdecydowali, że Tomasz Hołota będzie trenował na pełnych obrotach z resztą drużyny, zaś dla Dalibora Stevanovicia przygotowali ćwiczenia indywidualne.
- Nie dlatego, że coś mi dolega, choć rzeczywiście podczas zgrupowania miałem drobny kłopot z mięśniem dwugłowym. Po prostu we wtorek grałem cały mecz, a cały następny dzień spędziłem na długiej podróży, która wiodła aż przez cztery kraje. W sobotę na pewno będę do dyspozycji trenera - deklaruje reprezentant Słowenii.
W czwartkowych zajęciach nie wziął udział testowany Paweł Zieliński. Zawodnik Ślęzy dołączył do swojego macierzystego zespołu, który w weekend rozegra ostatni w tym roku mecz w III lidze. Po tym spotkaniu piłkarz nadal będzie sprawdzany w Śląsku.
W środę kadrowicze wrócili do Wrocławia, a dziś wzięli już udział w zajęciach ze Śląskiem. Zanim jednak wyszli na trening, odebrali gratulacje od klubowych kolegów, a także opisali sztabowi szkoleniowemu, jak ćwiczyli przez ostatnie dni podczas swoich reprezentacyjnych zgrupowań. Ostatecznie szkoleniowcy Śląska zdecydowali, że Tomasz Hołota będzie trenował na pełnych obrotach z resztą drużyny, zaś dla Dalibora Stevanovicia przygotowali ćwiczenia indywidualne.
- Nie dlatego, że coś mi dolega, choć rzeczywiście podczas zgrupowania miałem drobny kłopot z mięśniem dwugłowym. Po prostu we wtorek grałem cały mecz, a cały następny dzień spędziłem na długiej podróży, która wiodła aż przez cztery kraje. W sobotę na pewno będę do dyspozycji trenera - deklaruje reprezentant Słowenii.
W czwartkowych zajęciach nie wziął udział testowany Paweł Zieliński. Zawodnik Ślęzy dołączył do swojego macierzystego zespołu, który w weekend rozegra ostatni w tym roku mecz w III lidze. Po tym spotkaniu piłkarz nadal będzie sprawdzany w Śląsku.