Piotr Celeban: Mamy plan na Lecha
2011-09-23 10:41:49
Przed Śląskiem Wrocław bardzo trudny mecz z Lechem. Szczególnie dużo pracy może mieć defensywa wicemistrzów Polski, bowiem poznaniacy strzelili w tym sezonie już 17 goli! - Musimy po prostu zagrać swoje - ocenia Piotr Celeban.
- Wyeliminowanie mocnych punktów Lecha, czyli Stilicia i Rudneva, będzie najważniejsze - przyznaje obrońca przed starciem z Kolejorzem. - Wszystko jednak zweryfikuje boisko. Mam nadzieję, że wygramy i będziemy wyżej w tabeli. Mamy już pewien plan i na to, jak zatrzymać Rudneva, jak i na całą drużynę Lecha, ale nie mogę nic zdradzić - dodaje Celeban. - Wychodzimy na boisko jako drużyna i musimy tak też zagrać. Wszyscy muszą pokazać się z jak najlepszej strony - zauważa.
Po starciu ligowym z Lechem, Śląsk jedzie do Brzeska na mecz z Okocimskim KS. Pierwsze spotkania 1/16 Pucharu Polski pokazały już, że faworyci nie zawsze muszą zwyciężać. - Na pewno nie zlekceważymy tego rywala tylko dlatego, że gra w drugiej lidze. Nie można ukrywać, że gramy o Puchar Polski, bo to najkrótsza droga do europejskim pucharów - zaznacza. - Jednak to dopiero we wtorek, obecnie liczy się tylko piątkowe starcie z Lechem - podkreśla defensor.
W poprzedniej kolejce wrocławianie pokonali na wyjeździe Cracovię 1:0. Było to bardzo ważne dla wicemistrzów Polski zwycięstwo. - Nie można się z tym nie zgodzić. Dwie przegrane to wpadki, szczególnie z Widzewem, bo z Koroną uważam, że byliśmy lepsi - przyznaje Piotr Celeban. - Wszystkie statystyki przemawiały za nami, ale to Korona strzeliła gola więcej. To już za nami, teraz myślimy o Lechu, a atmosfera w drużynie jest dobra bojowa - kończy zawodnik.
Po starciu ligowym z Lechem, Śląsk jedzie do Brzeska na mecz z Okocimskim KS. Pierwsze spotkania 1/16 Pucharu Polski pokazały już, że faworyci nie zawsze muszą zwyciężać. - Na pewno nie zlekceważymy tego rywala tylko dlatego, że gra w drugiej lidze. Nie można ukrywać, że gramy o Puchar Polski, bo to najkrótsza droga do europejskim pucharów - zaznacza. - Jednak to dopiero we wtorek, obecnie liczy się tylko piątkowe starcie z Lechem - podkreśla defensor.
W poprzedniej kolejce wrocławianie pokonali na wyjeździe Cracovię 1:0. Było to bardzo ważne dla wicemistrzów Polski zwycięstwo. - Nie można się z tym nie zgodzić. Dwie przegrane to wpadki, szczególnie z Widzewem, bo z Koroną uważam, że byliśmy lepsi - przyznaje Piotr Celeban. - Wszystkie statystyki przemawiały za nami, ale to Korona strzeliła gola więcej. To już za nami, teraz myślimy o Lechu, a atmosfera w drużynie jest dobra bojowa - kończy zawodnik.