Po punkty do Krakowa
2010-08-12 21:05:03
Po udanej inauguracji Ekstraklasy we Wrocławiu, Śląsk w piątek zagra pierwsze w tym sezonie spotkanie wyjazdowe. W piątek o godzinie 17:45 podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza na stadionie Suche Stawy zmierzą się z Cracovią.
Największym atutem wrocławian na początku nowego sezonu wydaje się być szeroka i wyrównana kadra. Do zespołu dołączyło trzech graczy – Diaz, Sobota i Kaźmierczak, którzy od razu wywalczyli sobie miejsce w podstawowym składzie. Z kolei z pierwszej jedenastki nie ubył żaden zawodnik, dzięki czemu trener Tarasiewicz ma obecnie do dyspozycji po dwóch graczy praktycznie na każdą pozycję.
Nowy trener Cracovii Rafał Ulatowski takiego komfortu pracy nie ma. Jedynym solidnym wzmocnieniem „Pasów” jest transfer doświadczonego Arkadiusza Radomskiego. Sporą niewiadomą jest dyspozycja skrzydłowego Saidi Ntibazonkiza. Ten 23-letni Burundyjczyk to były gracz NEC Nijmegen i jeżeli wystąpi przeciwko Śląskowi, wrocławscy defensorzy będą musieli mu poświęcić sporo uwagi, nie zapominając oczywiście o bardzo groźnym Bartoszu Ślusarskim.
Trener Ulatowski nie może być zadowolony z okoliczności, w jakich przyszło mu zadebiutować w roli szkoleniowca Cracovii. Dla jego zespołu spotkanie ze Śląskiem, ze względu na przełożenie pojedynku z warszawską Legią, będzie dopiero pierwszym meczem o punkty, co na pewno skomplikowało krakowianom przedsezonowe przygotowania. Inną zmorą trenera „Pasów” jest powołanie do kadry U-23 trzech obrońców – Krzysztofa Janusa, Marka Wasiluka i Piotra Polczaka. Drużyna prowadzona przez Stefana Majewskiego przegrała w środę 0:2 w wyjazdowym meczu z Irlandią Północną, a Polczak i Janus zagrali po 45 minut, zaś Wasiluk rozegrał cały mecz. W meczach swoich reprezentacji zagrali także pomocnik Alexandr Suvorov oraz kolejny obrońca Marian Jarabica. W środowym spotkaniu Polaków pełne 90 minut zagrał także piłkarz Śląska Piotr Ćwielong.
Pozbawiona spektakularnych wzmocnień Cracovia, która od kilku lat skutecznie broni się przed spadkiem z Ekstraklasy, będzie jednak trudnym rywalem dla Śląska. Wrocławianie w tym roku poza Oporowską spisują się jednak nieźle – przegrali tylko jeden mecz z siedmiu (z Wisłą w Krakowie). Zespół WKS-u udanie zakończył wyjazdowy sezon 2009/2010 wygrywając w Wodzisławiu Śląskim z Odrą 4:2, tym samym kontynuując serię meczów bez porażki (wcześniej zremisowali z Piastem i Zagłębiem). Wrocławscy kibice mają nadzieję, że piątek trzynastego nie będzie pechowy dla Śląska i seria zielono-biało-czerwonych będzie trwać nadal.
KS Cracovia – Śląsk Wrocław
Stadion Hutnika Kraków przy ulicy Ptaszyckiego 4
13.08. godzina 17:45
Nowy trener Cracovii Rafał Ulatowski takiego komfortu pracy nie ma. Jedynym solidnym wzmocnieniem „Pasów” jest transfer doświadczonego Arkadiusza Radomskiego. Sporą niewiadomą jest dyspozycja skrzydłowego Saidi Ntibazonkiza. Ten 23-letni Burundyjczyk to były gracz NEC Nijmegen i jeżeli wystąpi przeciwko Śląskowi, wrocławscy defensorzy będą musieli mu poświęcić sporo uwagi, nie zapominając oczywiście o bardzo groźnym Bartoszu Ślusarskim.
Trener Ulatowski nie może być zadowolony z okoliczności, w jakich przyszło mu zadebiutować w roli szkoleniowca Cracovii. Dla jego zespołu spotkanie ze Śląskiem, ze względu na przełożenie pojedynku z warszawską Legią, będzie dopiero pierwszym meczem o punkty, co na pewno skomplikowało krakowianom przedsezonowe przygotowania. Inną zmorą trenera „Pasów” jest powołanie do kadry U-23 trzech obrońców – Krzysztofa Janusa, Marka Wasiluka i Piotra Polczaka. Drużyna prowadzona przez Stefana Majewskiego przegrała w środę 0:2 w wyjazdowym meczu z Irlandią Północną, a Polczak i Janus zagrali po 45 minut, zaś Wasiluk rozegrał cały mecz. W meczach swoich reprezentacji zagrali także pomocnik Alexandr Suvorov oraz kolejny obrońca Marian Jarabica. W środowym spotkaniu Polaków pełne 90 minut zagrał także piłkarz Śląska Piotr Ćwielong.
Pozbawiona spektakularnych wzmocnień Cracovia, która od kilku lat skutecznie broni się przed spadkiem z Ekstraklasy, będzie jednak trudnym rywalem dla Śląska. Wrocławianie w tym roku poza Oporowską spisują się jednak nieźle – przegrali tylko jeden mecz z siedmiu (z Wisłą w Krakowie). Zespół WKS-u udanie zakończył wyjazdowy sezon 2009/2010 wygrywając w Wodzisławiu Śląskim z Odrą 4:2, tym samym kontynuując serię meczów bez porażki (wcześniej zremisowali z Piastem i Zagłębiem). Wrocławscy kibice mają nadzieję, że piątek trzynastego nie będzie pechowy dla Śląska i seria zielono-biało-czerwonych będzie trwać nadal.
KS Cracovia – Śląsk Wrocław
Stadion Hutnika Kraków przy ulicy Ptaszyckiego 4
13.08. godzina 17:45