Wydarzenia

Podsumowanie 19. kolejki T-ME: Regularny GKS

2013-03-19 12:12:50
GKS Bełchatów nie przestaje zaskakiwać. Ostatni zespół w tabeli nie poniósł porażki i nie stracił choćby gola już w czwartym kolejnym meczu! Trzeba jednak dodać, że wiosną bełchatowianie również bramki nie strzelili, ale i tak ich rezultat wygląda imponująco.
Ligowe granie rozpoczęło się w piątek w Białymstoku. Jagiellonia pewnie pokonała Polonię Warszawa 2:0, a wynik spotkania otworzył już w trzeciej minucie Tomasz Frankowski. Czarne Koszule spisują się zdecydowanie słabiej w ostatnim czasie i muszą wziąć się do roboty, jeśli wciąż myślą o włączeniu się do walki o mistrzostwo. W podobnej sytuacji jest zabrzański Górnik, który w piątek grał na Łazienkowskiej z Legią. Podopieczni Adama Nawałki liczyli, że uda im się przełamać w meczu z liderem, ale rzeczywistość okazała się brutalna. Legia nie pozostawiła Górnikowi złudzeń i pewnie wygrała 3:0, umacniając się na prowadzeniu w tabeli.

W sobotnich meczach padły tylko trzy bramki - wszystkie w Kielcach, gdzie Korona rywalizowała z Ruchem Chorzów. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego pokonali Niebieskich 2:1, dzięki czemu nieco podciągnęli się w ligowej tabeli. Chorzowianie natomiast wciąż zachowują bezpieczną, ośmiopunktową przewagę nad strefą spadkową, ale ich gra jest daleka od zadowalającej. Jeśli Podbeskidzie Bielsko-Biała i GKS Bełchatów dalej będą punktować, Ruch nie będzie mógł być spokojny o ekstraklasowy byt.

W meczu Widzewa Łódź z Zagłębiem Lubin i Lecha Poznań z GKS-em Bełchatów bramki nie padły. Szczególnie remis w tym drugim meczu można uznać za sensację. Brunatni wiosną odnotowali już czwarty bezbramkowy remis i ogromna w tym zasługa litewskiego bramkarza Emilijusa Zubasa, który w Poznaniu bronił w nieprawdopodobnych wręcz sytuacjach. Piłkę meczową miał jednak Kamil Wacławczyk z GKS-u, ale w wyśmienitej sytuacji fatalnie spudłował.

Waleczne Podbeskidzie remisując we Wrocławiu ze Śląskiem 1:1 znów urwało punkty faworytowi, a Pogoń Szczecin nie nawiązała wyrównanej walki z Wisłą. Portowcy spisują się znacznie poniżej oczekiwań, szczególnie w ofensywie. Dość powiedzieć, że wiosną strzelili tylko jednego gola i było to trafienie... z rzutu karnego! Tym razem podopieczni Artura Skowronka nie mieli zbyt wiele do powiedzenia w starciu z Białą Gwiazdą i zasłużenie przegrali 0:2.

Taki sam rezultat padł w ostatnim meczu 19. serii spotkań, w którym Piast Gliwice podejmował Lechię Gdańsk. Jedną z bramek dla beniaminka ekstraklasy strzelił Marcin Robak, który powrócił do Polski po niezbyt udanych podbojach lig zagranicznych.

19. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
Jagiellonia Białystok - Polonia Warszawa 2:0 (1:0)
Legia Warszawa - Górnik Zabrze 3:0 (1:0)
Korona Kielce - Ruch Chorzów 2:1 (1:0)
Widzew Łódź - Zagłębie Lubin 0:0
Lech Poznań - GKS Bełchatów 0:0
Śląsk Wrocław - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:0)
Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 2:0 (1:0)
Piast Gliwice - Lechia Gdańsk 2:0 (0:0)
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław