Podsumowanie 2010 roku: SIERPIEŃ
2011-01-04 12:28:38
Zapraszamy na ósmą odsłonę podsumowania 2010 roku. Tym razem czas na sierpień i wydarzenie nie tylko miesiąca, ale chyba i całego roku – „Dzień ze Śląskiem”, imprezę zorganizowaną na wrocławskim Rynku.
Takiego wydarzenia w historii klubu jeszcze nie było. Przez całą niedzielę wrocławianie i osoby przyjezdne miały możliwość bawienia się razem ze Śląskiem w samym sercu naszego miasta. Dla kibiców przygotowaliśmy koncerty muzyczne, turniej piłkarski, gry i konkursy, stoiska z gadżetami i przekąskami, a przede wszystkim efektowną prezentację drużyny. Podczas „Dnia ze Śląskiem” przez Rynek przewinęły się tysiące osób, w samej prezentacji wzięło udział ok. 4 tysiące kibiców!
Jedną z niespodzianek dla kibiców było zaprezentowanie Łukasza Gikiewicza jako piłkarza Śląska. Utalentowany napastnik po niemal dwóch miesiącach zawirowań ostatecznie został zawodnikiem WKS-u. Kilka dni później kibice dostali kolejny prezent – tym razem kontrakt z WKS-em podpisał także Przemysław Kaźmierczak. Obaj szybko stali się ważnymi ogniwami naszego zespołu.
Kilka dni przed rozpoczęciem sezonu piłkarze odwiedzili budowę nowego stadionu przy ul. Śląskiej. Zawodnicy nie tylko zwiedzili swoje przyszłe miejsce pracy, ale także strzelali do specjalnie w tym celu ustawionej bramki. Zdobywcą pierwszego, historycznego gola na nowym obiekcie, został Sebastian Mila. Niestety, parę dni później podczas inauguracji sezonu bramek nie było, a Śląsk zremisował z Jagiellonią 0:0.
Spotkanie z Jagiellonią było także pechowe z powodu fatalnej kontuzji Sebastiana Dudka, któremu jeden z rywali bezpardonowym atakiem złamał nogę. Był to pierwszy i jak dotąd jedyny występ naszego pomocnika w tym sezonie.
W sierpniu testy w Śląsku rozpoczął Sylvain Idangar, który jednak nie dostał angażu we wrocławskiej drużynie. Także w tym miesiącu wylosowano pierwszego rywala WKS-u w Pucharze Polski – na wrocławian w 1/16 finału czekał Świt Nowy Dwór Mazowiecki.
Piłkarzem sierpnia został Waldemar Sobota.
O najważniejszych wydarzeniach września przeczytacie jutro.
Jedną z niespodzianek dla kibiców było zaprezentowanie Łukasza Gikiewicza jako piłkarza Śląska. Utalentowany napastnik po niemal dwóch miesiącach zawirowań ostatecznie został zawodnikiem WKS-u. Kilka dni później kibice dostali kolejny prezent – tym razem kontrakt z WKS-em podpisał także Przemysław Kaźmierczak. Obaj szybko stali się ważnymi ogniwami naszego zespołu.
Kilka dni przed rozpoczęciem sezonu piłkarze odwiedzili budowę nowego stadionu przy ul. Śląskiej. Zawodnicy nie tylko zwiedzili swoje przyszłe miejsce pracy, ale także strzelali do specjalnie w tym celu ustawionej bramki. Zdobywcą pierwszego, historycznego gola na nowym obiekcie, został Sebastian Mila. Niestety, parę dni później podczas inauguracji sezonu bramek nie było, a Śląsk zremisował z Jagiellonią 0:0.
Spotkanie z Jagiellonią było także pechowe z powodu fatalnej kontuzji Sebastiana Dudka, któremu jeden z rywali bezpardonowym atakiem złamał nogę. Był to pierwszy i jak dotąd jedyny występ naszego pomocnika w tym sezonie.
W sierpniu testy w Śląsku rozpoczął Sylvain Idangar, który jednak nie dostał angażu we wrocławskiej drużynie. Także w tym miesiącu wylosowano pierwszego rywala WKS-u w Pucharze Polski – na wrocławian w 1/16 finału czekał Świt Nowy Dwór Mazowiecki.
Piłkarzem sierpnia został Waldemar Sobota.
O najważniejszych wydarzeniach września przeczytacie jutro.