Podsumowanie 4. kolejki: Widzew samotnie na czele
2012-09-18 10:39:09
Piłkarze Widzewa są jak dotąd rewelacją rozgrywek. Skazywani na pożarcie łodzianie wygrali wszystkie spotkania i z dwunastoma oczkami na koncie samodzielnie liderują w T-Mobile Ekstraklasie. Pierwsze punkty straciła warszawska Legia, która w niedzielę zremisowała z Górnikiem Zabrze 2:2.
Ligowe granie w czwartej kolejce rozpoczęło się w Bielsku-Białej, gdzie miejscowe Podbeskidzie zremisowało ze Śląskiem Wrocław 1:1. Również dwie bramki padły w innym piątkowym pojedynku. Pogoń Szczecin pokonała Wisłę Kraków 2:0, choć oba gole były co najmniej kontrowersyjne - portowcy objęli prowadzenie po dość wątpliwym rzucie karnym, a kolejne trafienie dla beniaminka ekstraklasy padło z pozycji spalonej. Po czterech kolejkach Biała Gwiazda ma na swoim koncie zaledwie cztery oczka, co jak na zespół z aspiracjami do mistrzostwa jest wynikiem dość marnym.
Pierwsze punkty i bramki w tym sezonie zdobyły zespoły Korony Kielce i Ruchu Chorzów. Złocisto-krwiści zremisowali na wyjeździe w bezpośrednim starciu z chorzowianami 1:1 i choć oba zespoły wreszcie mają na swoim koncie premierowe punkty, to i tak ich sytuacja nie jest najlepsza. Nierozstrzygnięty pozostał także pojedynek Polonii Warszawa z Jagiellonią Białystok. Czarne Koszule zremisowały z Jagą 1:1, choć zdaniem wielu obserwatorów arbiter Robert Małek powinien podyktować przynajmniej jeden rzut karny dla piłkarzy ze stolicy. Tymczasem białostoczanie wciąż zachowują status niepokonanych - w czterech meczach raz wygrali i trzykrotnie dzielili się punktami z rywalami.
Sporą niespodziankę sprawił Piast Gliwice, który ograł na wyjeździe Lechię Gdańsk. Beniaminek T-Mobile Ekstraklasy długo nawiązywał wyrównaną walkę z wyżej notowanym przeciwnikiem, a w samej końcówce zadał decydujący o zwycięstwie cios. To już druga wygrana gliwiczan w obecnych rozgrywkach. Kolejne zwycięstwo odniósł także Widzew Łódź, który pokonał w Lubinie Zagłębie 1:0. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego z kompletem punktów przewodzą w ligowej tabeli. Szansy na zrównanie się punktami z łodzianami nie wykorzystała Legia Warszawa. Brązowi medaliści ekstraklasy prowadzili w Zabrzu do 91. minuty, jednak wtedy Adam Danch zdobył wyrównującego gola dla Górnika i ostatecznie starcie to zakończyło się remisem.
W ostatnim spotkaniu czwartej serii spotkań GKS Bełchatów nieznacznie uległ na swoim stadionie Lechowi Poznań. Kolejorz dzięki skromnemu zwycięstwu umocnił się na trzecim miejscu w tabeli, natomiast bełchatowianie zajmują w niej ostatnią pozycję. Brunatni w tym sezonie nie zdobyli jeszcze punktów.
4. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1)
Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 2:0 (1:0)
Polonia Warszawa - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:1)
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1:2 (1:0)
Ruch Chorzów - Korona Kielce 1:1 (1:1)
Zagłębie Lubin - Widzew Łódź 0:1 (0:1)
Górnik Zabrze - Legia Warszawa 2:2 (0:1)
GKS Bełchatów - Lech Poznań 0:1 (0:0)
Pierwsze punkty i bramki w tym sezonie zdobyły zespoły Korony Kielce i Ruchu Chorzów. Złocisto-krwiści zremisowali na wyjeździe w bezpośrednim starciu z chorzowianami 1:1 i choć oba zespoły wreszcie mają na swoim koncie premierowe punkty, to i tak ich sytuacja nie jest najlepsza. Nierozstrzygnięty pozostał także pojedynek Polonii Warszawa z Jagiellonią Białystok. Czarne Koszule zremisowały z Jagą 1:1, choć zdaniem wielu obserwatorów arbiter Robert Małek powinien podyktować przynajmniej jeden rzut karny dla piłkarzy ze stolicy. Tymczasem białostoczanie wciąż zachowują status niepokonanych - w czterech meczach raz wygrali i trzykrotnie dzielili się punktami z rywalami.
Sporą niespodziankę sprawił Piast Gliwice, który ograł na wyjeździe Lechię Gdańsk. Beniaminek T-Mobile Ekstraklasy długo nawiązywał wyrównaną walkę z wyżej notowanym przeciwnikiem, a w samej końcówce zadał decydujący o zwycięstwie cios. To już druga wygrana gliwiczan w obecnych rozgrywkach. Kolejne zwycięstwo odniósł także Widzew Łódź, który pokonał w Lubinie Zagłębie 1:0. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego z kompletem punktów przewodzą w ligowej tabeli. Szansy na zrównanie się punktami z łodzianami nie wykorzystała Legia Warszawa. Brązowi medaliści ekstraklasy prowadzili w Zabrzu do 91. minuty, jednak wtedy Adam Danch zdobył wyrównującego gola dla Górnika i ostatecznie starcie to zakończyło się remisem.
W ostatnim spotkaniu czwartej serii spotkań GKS Bełchatów nieznacznie uległ na swoim stadionie Lechowi Poznań. Kolejorz dzięki skromnemu zwycięstwu umocnił się na trzecim miejscu w tabeli, natomiast bełchatowianie zajmują w niej ostatnią pozycję. Brunatni w tym sezonie nie zdobyli jeszcze punktów.
4. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1)
Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 2:0 (1:0)
Polonia Warszawa - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:1)
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1:2 (1:0)
Ruch Chorzów - Korona Kielce 1:1 (1:1)
Zagłębie Lubin - Widzew Łódź 0:1 (0:1)
Górnik Zabrze - Legia Warszawa 2:2 (0:1)
GKS Bełchatów - Lech Poznań 0:1 (0:0)