Podsumowanie 5. kolejki: Fatalna seria GKS-u trwa
2012-09-25 10:47:02
Widzew Łódź remisując 1:1 z Górnikiem Zabrze stracił pierwsze w tym sezonie punkty. Wciąż trwa fatalna seria GKS-u Bełchatów, który przegrał już piąty ligowy mecz z rzędu.
W piątek premierowe zwycięstwo odnotowali piłkarze Korony Kielce. Złocisto-krwiści podejmowali Podbeskidzie Bielsko-Biała i byli stroną przeważającą. Szybko objęli prowadzenie, a w drugiej połowie dołożyli kolejne trafienie. Na nieco ponad dwadzieścia minut przed końcem spotkania Górale strzelili kontaktowego gola, ale nie byli już w stanie wyrównać. Kielczanie wygrali po raz pierwszy w tym sezonie, natomiast Podbeskidzie wciąż czeka na premierowy sukces. W drugim piątkowym meczu - derbach stolicy - padł remis 1:1. Polonia wyszła na prowadzenie za sprawą Wladimera Dwaliszwiliego, ale nie cieszyła się długo z takiego stanu rzeczy, bowiem legioniści wyrównali zaledwie cztery minuty później.
Powoli na kolejną rewelację rozgrywek wyrasta gliwicki Piast. Po słabym początku beniaminek ekstraklasy wygrywa już trzeci mecz z rzędu, a do liderującego Widzewa traci zaledwie cztery oczka. Tym razem gliwiczanie nie dali większych szans Jagiellonii Białystok, z którą wygrali 2:0 po golach Tomasza Podgórskiego i Mariusza Zganiacza.
Ruch Chorzów także odnotował pierwsze zwycięstwo w sezonie. Niebiescy do przerwy przegrywali z Zagłębiem Lubin 0:1, ale w drugiej połowie wstali z kolan i odebrali rywalom trzy punkty. Kolejnym trafieniem popisał się Arkadiusz Piech, jednen z najskuteczniejszych graczy Ruchu. Pełną pulę zgarnęli również piłkarze Wisły Kraków. Biała Gwiazda pokonała Lechię Gdańsk 1:0, ale ich postawa jest daleka od optymalnej. Jeśli krakowianie chcą liczyć się w walce o najwyższe trofea, muszą znacznie poprawić pewne elementy gry.
W niedzielę Śląsk Wrocław wygrał z GKS-em Bełchatów 2:1, natomiast w Poznaniu Lech zremisował 1:1 z Pogonią Szczecin. Kolejorz objął prowadzenie już w 6. minucie spotkania po strzale Bartosza Ślusarskiego, jednak kilka chwil później był już remis. Donald Djousse wykorzystał gapiostwo obrony i bramkarza Lecha i pięknym lobem wyrównał - i jak się potem okazało ustalił - stan meczu.
W jedynym poniedziałkowym starciu Widzew Łódź po raz pierwszy w tym sezonie nie wywalczył trzech oczek. Górnik Zabrze zdołał odebrać podopiecznym Radosława Mroczkowskiego punkty wywożąc z Łodzi remis 1:1. Warto zauważyć, że zabrzanie wciąż zachowują status niepokonanych, bowiem po pięciu kolejkach mają na swoim koncie zwycięstwo i cztery remisy.
5. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (1:0)
Legia Warszawa - Polonia Warszawa 1:1 (1:1)
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice 0:2 (0:1)
Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 2:1 (0:1)
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 1:0 (1:0)
Śląsk Wrocław - GKS Bełchatów 2:1 (0:1)
Lech Poznań - Pogoń Szczecin 1:1 (1:1)
Widzew Łódź - Górnik Zabrze 1:1 (0:1)
Powoli na kolejną rewelację rozgrywek wyrasta gliwicki Piast. Po słabym początku beniaminek ekstraklasy wygrywa już trzeci mecz z rzędu, a do liderującego Widzewa traci zaledwie cztery oczka. Tym razem gliwiczanie nie dali większych szans Jagiellonii Białystok, z którą wygrali 2:0 po golach Tomasza Podgórskiego i Mariusza Zganiacza.
Ruch Chorzów także odnotował pierwsze zwycięstwo w sezonie. Niebiescy do przerwy przegrywali z Zagłębiem Lubin 0:1, ale w drugiej połowie wstali z kolan i odebrali rywalom trzy punkty. Kolejnym trafieniem popisał się Arkadiusz Piech, jednen z najskuteczniejszych graczy Ruchu. Pełną pulę zgarnęli również piłkarze Wisły Kraków. Biała Gwiazda pokonała Lechię Gdańsk 1:0, ale ich postawa jest daleka od optymalnej. Jeśli krakowianie chcą liczyć się w walce o najwyższe trofea, muszą znacznie poprawić pewne elementy gry.
W niedzielę Śląsk Wrocław wygrał z GKS-em Bełchatów 2:1, natomiast w Poznaniu Lech zremisował 1:1 z Pogonią Szczecin. Kolejorz objął prowadzenie już w 6. minucie spotkania po strzale Bartosza Ślusarskiego, jednak kilka chwil później był już remis. Donald Djousse wykorzystał gapiostwo obrony i bramkarza Lecha i pięknym lobem wyrównał - i jak się potem okazało ustalił - stan meczu.
W jedynym poniedziałkowym starciu Widzew Łódź po raz pierwszy w tym sezonie nie wywalczył trzech oczek. Górnik Zabrze zdołał odebrać podopiecznym Radosława Mroczkowskiego punkty wywożąc z Łodzi remis 1:1. Warto zauważyć, że zabrzanie wciąż zachowują status niepokonanych, bowiem po pięciu kolejkach mają na swoim koncie zwycięstwo i cztery remisy.
5. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (1:0)
Legia Warszawa - Polonia Warszawa 1:1 (1:1)
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice 0:2 (0:1)
Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 2:1 (0:1)
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 1:0 (1:0)
Śląsk Wrocław - GKS Bełchatów 2:1 (0:1)
Lech Poznań - Pogoń Szczecin 1:1 (1:1)
Widzew Łódź - Górnik Zabrze 1:1 (0:1)